約 4,597,458 件
https://w.atwiki.jp/wg_watch/pages/15.html
WeatherGirlsの天気予報(2010年8月~2012年3月) ★をクリックするとYoutubeの天気予報動画に飛びます。(★は曜日担当、☆は脇役で出演) ※2011年5月の天気予報は震災に遭った日本への励ましの言葉が最後に追加されています。 2010年 2011年 2012年画像 メンバー名 8月 9月 10月 11月 12月 1月 2月 3月 4月 5月 6月 7月 8月 9月 10月 11月 12月 1月 2月 3月 ハイジャン ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ エース ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ☆ ★ ★ ★ ★ ☆ ダラ ★ ★ ★ ミア ★ ☆ ★ ★ ★ ★ ミニ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ユミ ★ ニューニュー ★ ★ ★ ★ ★ ☆ Angel ★ ★ ★ Annie ★ Ashley ★ Bunny ★ Chelsea ★ ★ Cutie ★ ★ ★ ★ Daisy ★ Hana ★ Irene ★ ★ ★ Jeniffer 1 ★ Jeniffer 2 ★ ★ Kiki ★ Kitty ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ Kiwi ★ ☆ ★ Kris ★ ☆ Kyo ★ Lillian ★ ★ ★ ★ ★ Meimei ★ Milky ★ Milla ★ ★ ★ Mimi ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ☆ ★ ★ ★ ★ Naomi ★ ★ Peggy ★ Queena ★ Regina ★ Revia ★ ★ ★ ★ ★ Simba ★ ☆ Sushi ★ Umi ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ Yuu ★ Zooey ★ Zowing ★ 画像 メンバー名 8月 9月 10月 11月 12月 1月 2月 3月 4月 5月 6月 7月 8月 9月 10月 11月 12月 1月 2月 3月 2010年 2011年 2012年 その他 動画概要 URL 2010年09月11日 911追悼バージョン http //www.nicovideo.jp/watch/1312065908 2012年3月11日 3.11のメッセージ付 画面左上に311のメッセージ付き天気予報
https://w.atwiki.jp/nicomemo/pages/273.html
ゴッドマン対ジオン軍1 http //www.nicovideo.jp/watch/sm469277 名前 コメント MAD ガンダム ゴッグ ゴッドマン ザク シャアが危ない ジオン 神男
https://w.atwiki.jp/game-meibamen/pages/62.html
内容 3:52~ http //www.nicovideo.jp/watch/sm17725955 解説 鬼畜弾幕STG「怒首領蜂最大往生」の隠しボス「陽蜂」戦の一場面。自機がボムを放つと陽蜂が表題の台詞をボイス付きで言い放つ。 プレイヤーの神経を逆撫でするその台詞および声遣いが、逆に癖になると一部で人気を博した。 ちなみにこの陽蜂、声優が某魔法少女と同じことから「ウェヒヒ陽蜂」とも呼ばれている。 名前 コメント
https://w.atwiki.jp/oper/pages/1508.html
SCENA 4. Miecznik, Hanna, Jadwiga, Damazy i Cześnikowa. Miecznik wprowadzając Cześnikową To niespodzianka! Pani Cześnikowa Choć raz do roku o życzliwych pamięta! Cześnikowa witając się Witaj Mieczniku, jak się macie dziewczęta! Damazy z ukłonem Wszystkich opatrzność w dobrym zdrowiu chowa! Cześnikowa A! Pan Damazy! Ogląda się. Ale oni, gdzież oni? Czy przyjechali, czy obadwa już są? Chciałam uprzedzić, nie żałowałam koni. Jak się wam podobali? Miecznik Lecz kto? Cześnikowa Nie wiecie kto? Stolnikowicze! Miecznik żywo Co? Stolnikowicze! Synowie przyjaciela, Jakże ich widzieć, jak uściskać życzę. Hanna i Jadwiga Pan Zbigniew i pan Stefan. Cześnikowa Dzisiaj Mieczniku, doznasz tego wesela. Miecznik Dzisiaj! dzisiaj! do córek Czy słyszycie! dziś przybędą, wyśmienicie! do Damzego wesoło Śmiałbym się, gdybyś zyskał dwóch rywali! Damazy Niech ich w drodze piorun spali! Cześnikowa Nic z tego! Bratankowie mili Nie chcą poznać co kochanie. Wróciwszy z wojska postanowili, Do grobu trwać w bezżennym stanie! Miecznik W bezżennym stanie? Hanna Proszę uniżenie! Damazy do Hanny głośno Bardzo rozsądne postanowienie! Cześnikowa A potem, wiem ci ja Mieczniku, Czego serce twe wymaga. U ciebie trzyma prym odwaga, Na łowach lub w bojowym szyku. A oni, ach! choć moi krewni, Jacyś nie po męsku rzewni. Ani podobni do swego protoplasty, Zabobonni, trwożliwi, istne dwie niewiasty! Miecznik Co słyszę! pomnę tacy mali Już na zuchów zakrawali. Cześnikowa Ale nie w obecnej chwili... Gdym ich nagliła, by tu przybyli, Nie chcieli jechać! Miecznik zdziwiony Czemu? przez Boga! Cześnikowa Bo na myśl, że w Kalinowie, Dwór się strasznym dworem zowie, Śmieszna obydwu przejmowała trwoga! Damazy ze śmiechem Ha! ha! śliczni mi rywale! Miecznik Trudno uwierzyć... Hanna do Jadwigi śmiejąc się Doskonale! Mam wyborny w głowie żart! Szepce do ucha Jadwigi, potem śmieją się obie. Cześnikowa Teraz łatwiej ich oddalę... Miecznik do dziewcząt Takich zięciów nie chcę wcale! Tchórz mężczyzna diabła wart! SCENA 5 Ci sami, Skołuba i chór myśliwych. Chór Traf szczególny ha! ha! ha! Próżne gniewy, próżny krzyk, Któż dowiedzie czyj ten dzik, Wszakże były strzały dwa! Skołuba Ja zwaliłem dzika, ja! Z bryki palnął jakiś smyk, Palnął prawda, ale dzik, Moją kulę we łbie ma! Miecznik i Damazy Hej panowie, cicho sza! Nie rozumiem, taki krzyk, Jak uważam poległ dzik, Lecz co znaczy sprzeczka ta? Skołuba Psy zagrały, dzik pomyka, Ponad drogą pędzi blisko. Wprost na moje stanowisko, Aż z radości człowiek zbladł! Wtem na drodze staje bryka, Dzik szoruje, i dwa strzały Z dwóch szturmaków wraz zagrzmiały I odyniec w śniegu padł. Psy do dzika, ja do dzika, Bom jest pewny mego strzału, A panowie drwią pomału Żem spudłował, dowieść chcą. Człek bolesne żarty łyka, Lecz ponieważ w owej bryce, Zajechali tu szlachcice Dojdziem prawdy - otóż są! Przy końcu arii Zbigniew i Stefan wchodzą na scenę z głębi, a z prawej, zaciekawione gwarem kobiety. SCENA 6 Hanna, Jadwiga, Cześnikowa, Miecznik, Zbigniew, Stefan, Damazy, Skołuba, myśliwi, sąsiadki i domownice, na ostatku Maciej. Miecznik po chwili niemego powitania wchodzących Zbigniewa i Stefana Oh! Drodzy goście, jakże mi pożądany Uścisk potomków tego, com go kochał jak brata! Rozszerzcież się mojego domku ściany! do Zbigniewa i Stefana A wy przyjmijcie czym chata bogata. przedstawiając Tu córki moje, tu drużyna życzliwa, Rozgośćcież się, każdy wam będzie rad. Na wasz widok sił przybywa, Ze wspomnieniem lepszych lat! Zbigniew i Stefan z daleka witają ukłonem przedstawione osoby i Cześnikową. Po recytatywie Hanna, Jadwiga, Cześnikowa, Miecznik, Zbigniew i Stefan zbliżają się naprzód, Damzego zaś Skołuba i myśliwi rozmawiając, gestami zatrzymują w głębi. Gdy wchodzi Maciej, wtedy razem ze śpiewem osób będących na przodzie sceny rozpoczyna się w głębi sprzeczka między myśliwymi, którzy Damazego biorą za sędziego sprawy o dzika. Miecznik do Stefana i Zbigniewa Czy to w radosnej czy w smętnej doli, Z waszym rodzicem duszą złączeni, W jednąśmy życia dążyli kolej, Złe, dobre, biorąc na wspólny karb. Gdym go utracił, niechże w zamęcie, W mego żywota chłodnej jesieni, Braterskich synów serca wiośniane, Wrócą mi starej przyjaźni skarb! Zbigniew i Stefan patrząc na Hannę i Jadwigę W dziecięcych latach swobodnej doli, Pomnę, jak w jedno grono złączeni, Niewinnych zabaw wiedliśmy kolej, Składając psoty na obcy karb. Dziś dwie dziewice, kwiaty wiośniane, Widok nasz miesza, trwoży, rumieni, Czyż nam rumieniec niosą w zamianę, Za miłych wspomnień uroczy skarb? Hanna i Jadwiga przyłączając się do Stefana i Zbigniewa W dziecięcych latach swobodnej doli, Pomnę, jak w jedno grono złączeni, Niewinnych zabaw wiedliśmy kolej, Składając psoty na obcy karb. W niebezpieczeństwa znane, nie znane, Zbigniew i Stefan nieustraszeni Biegli dla żartu, czyż wierzyć w zmianę, Że dziś stracili odwagi skarb? Cześnikowa patrząc kolejno na bratanków, Hannę i Jadwigę Strach mię ogarnia pomimo woli, Młodzież się wspólnie jakoś rumieni. Łatwo polecieć w miłosną kolej, Lśniącą urokiem tęczowych farb... Lecz Skarbnikowej gdy słowo dane, Żaden się z żadną tu nie ożeni, Silnym oporem w drodze im stanę, Niewczesnych uczuć ocalę skarb! Chór kobiet patrząc na młodych Wzrok dopatruje pomimo woli, Jako się młodzież wspólnie rumieni, Łatwo im pobiec w miłosną kolej, Lśniącą urokiem tęczowych farb. Widząc tych spojrzeń trwożną zamianę, Można by wnosić z oczu promieni, Że wkrótce serca niepokalane, Wzajemnych uczuć zamienią skarb. Skołuba w głębi, do wchodzącego Macieja Mam waści, mam, Gadajże nam, Który to z was, Jadąc przez las, Gdy zwierz pomyka, Zemsta to dzika, Na ochotnika, Wypalił wraz? Przeklęty traf, Tnie dzik a więc, Ja zaraz paf! Ten także pęc! To źle kolego, Ot żarty biega, Że ty do niego, Masz więcej praw! Maciej ze śmiechem Czy przeczyć mam, Że to ja sam, Jadąc przez las W obławy czas, Gdy zwierz pomyka Z waścią do dzika Na ochotnika Palnąłem wraz. Zabawny traf, Tnie dzik a więc Wy zaraz, paf! Ja także, pęc! Ależ kolego, Choć żarty biega, Do zabitego Nie roszczę praw! Chór myśliwych do Skołuby Kłam wasze, kłam! do Macieja Ty powiedz nam, Który to z was, Jadąc przez las, Gdy zwierz pomyka, Z starym do dzika Na ochotnika Wypalił wraz. do Damazego Wyborny traf! Tnie dzik a więc, Skołuba. Paf! Ten także pęc! Gdy sprzeczki biega Sądźże pan tego, Kto z nich do niego Ma więcej praw!? Damazy do otaczających go myśliwych Ot! to mi kram, Mnie pilniej tam, Najdroższy czas Ucieka w las! Trwoga przenika Współzalotnika Czuję wśród nas! Gdy taki traf... A więc... a więc... Wyrwę i paf!... On także, pęc!... Poznasz kolego, Że ja od niego Do serca tego Mam więcej praw! Po śpiewie pachołek wchodzi z prawej i z poszanowaniem przemawia parę słów po cichu do Miecznika. Miecznik wesoło do myśliwych Hej, panowie dosyć kłótni, Dość myśliwskiej bałamutni, Do weselszych was zapasów Przy wieczerzy, proszę tam! ukazuje na prawo, po czym odzywa się do wszystkich. Pierwszy toast, w szczerej chęci Wychylimy ku pamięci ukazując Zbigniewa i Stefana Ich rodzica i tych czasów, Które wspomnieć słodko nam! W czasie powyższego recitatiwu, gdy Miecznik odszedł w głąb, Zbigniew i Stefan zbliżają się do Cześnikowej, Jadwigi i Hanny. Dziewczęta na ich powitanie odpowiadają ukłonem. Damazy wyrywa się z koła myśliwych i zbliżywszy się na przód sceny, spogląda zazdrośnie na Stefana i Zbigniewa, rozmawiających z dziewczętami i Cześnikową. Miecznik do Zbigniewa i Stefana A był to dzielny zuch, Podobny lwiej naturze, Gdy szło nam wspak, Wytrwale znosił burze! Wśród boju rąbał w puch, Nie lękał się choć czarta, I wiem, że tak Wychował synów dwóch. Zbigniew i Stefan Nasz rodzic był to zuch, Podobny lwiej naturze, Gdy szło mu wspak Wytrwale znosił burze. Wśród boju rąbał w puch, Nie lękał się choć czarta, I tak, oh tak, Wychował synów dwóch. Hanna i Jadwiga spoglądając ukradkiem na Zbigniewa i Stefana Badając postać, ruch, O trwożnej ich naturze, Ja coś na wspak Stryjenki słowom wróżę... Czy w nich niewieści duch Rzecz ciekawości warta... Wiem już, wiem jak poznamy, który zuch. Cześnikową Ach! sprzeciwieństwa duch Gotuje dla mnie burzę, Ja tak, on wspak... Coś niedobrego wróżę! Swatanie moje w puch... Obmowa nic nie warta... Czym tu i jak, Zniechęcić braci dwóch? Damazy Więc mam rywali dwóch... Lecz jeśli oba tchórze, Wiem już, wiem jak Obydwóch stąd wykurzę... Gdy w nich niemęski duch, Uciekną stąd do czarta, Och! Tak, tak, tak, Ich zamiar pójdzie w puch. Maciej rozglądając się W tym strasznym dworze ruch, Dziwaczny w swej naturze, Oj tak... Och! tak... Ja tu coś złego wróżę. patrząc na Skołubę I ten myśliwy zuch, Zakrawa mi na czarta. Jak stąd... ach jak Paniczów wyrwać dwóch!? Skołuba nie patrząc na Macieja Ten wlazł mi jak zły duch Myśliwskiej twej naturze, Już wiem, wiem jak Wybornie się przysłużę. Upoję cię za dwóch, Gdy łeb zamąci kwarta, Bierz broń i tak Traf dzika jeśliś zuch! Chór kobiet i myśliwych Ich rodzic był to zuch, Podobny lwiej naturze, Gdy szło mu wspak, Wytrwale znosił burze. Wśród boju rąbał w puch, Nie lękał się choć czarta. I znać, że tak Wychował synów dwóch. Miecznik podaje rękę Cześnikowej, Stefan Hannie, Zbigniew Jadwidze. Inni goście także łączą się w pary i na prawo przechodzą do drugiej komnaty. Damazy zły, że Stefan uprzedził go w podaniu ręki jednej a Zbigniew drugiej pannie, bierze Skołubę na stronę i szepce mu do ucha. Skołuba z wielką uciechą okazuje gestami gotowość spełnienia tego, co żąda Damazy i ze śmiechem wygraża odchodzącym Stefanowi i Zbigniewowi oraz stojącemu w głębi Maciejowi, nie dostrzegającemu tej groźby. Damazy odchodzi za innymi na prawo. Zasłona opada. SCENA 4. Miecznik, Hanna, Jadwiga, Damazy i Cześnikowa. Miecznik wprowadzając Cześnikową To niespodzianka! Pani Cześnikowa Choć raz do roku o życzliwych pamięta! Cześnikowa witając się Witaj Mieczniku, jak się macie dziewczęta! Damazy z ukłonem Wszystkich opatrzność w dobrym zdrowiu chowa! Cześnikowa A! Pan Damazy! Ogląda się. Ale oni, gdzież oni? Czy przyjechali, czy obadwa już są? Chciałam uprzedzić, nie żałowałam koni. Jak się wam podobali? Miecznik Lecz kto? Cześnikowa Nie wiecie kto? Stolnikowicze! Miecznik żywo Co? Stolnikowicze! Synowie przyjaciela, Jakże ich widzieć, jak uściskać życzę. Hanna i Jadwiga Pan Zbigniew i pan Stefan. Cześnikowa Dzisiaj Mieczniku, doznasz tego wesela. Miecznik Dzisiaj! dzisiaj! do córek Czy słyszycie! dziś przybędą, wyśmienicie! do Damzego wesoło Śmiałbym się, gdybyś zyskał dwóch rywali! Damazy Niech ich w drodze piorun spali! Cześnikowa Nic z tego! Bratankowie mili Nie chcą poznać co kochanie. Wróciwszy z wojska postanowili, Do grobu trwać w bezżennym stanie! Miecznik W bezżennym stanie? Hanna Proszę uniżenie! Damazy do Hanny głośno Bardzo rozsądne postanowienie! Cześnikowa A potem, wiem ci ja Mieczniku, Czego serce twe wymaga. U ciebie trzyma prym odwaga, Na łowach lub w bojowym szyku. A oni, ach! choć moi krewni, Jacyś nie po męsku rzewni. Ani podobni do swego protoplasty, Zabobonni, trwożliwi, istne dwie niewiasty! Miecznik Co słyszę! pomnę tacy mali Już na zuchów zakrawali. Cześnikowa Ale nie w obecnej chwili... Gdym ich nagliła, by tu przybyli, Nie chcieli jechać! Miecznik zdziwiony Czemu? przez Boga! Cześnikowa Bo na myśl, że w Kalinowie, Dwór się strasznym dworem zowie, Śmieszna obydwu przejmowała trwoga! Damazy ze śmiechem Ha! ha! śliczni mi rywale! Miecznik Trudno uwierzyć... Hanna do Jadwigi śmiejąc się Doskonale! Mam wyborny w głowie żart! Szepce do ucha Jadwigi, potem śmieją się obie. Cześnikowa Teraz łatwiej ich oddalę... Miecznik do dziewcząt Takich zięciów nie chcę wcale! Tchórz mężczyzna diabła wart! SCENA 5 Ci sami, Skołuba i chór myśliwych. Chór Traf szczególny ha! ha! ha! Próżne gniewy, próżny krzyk, Któż dowiedzie czyj ten dzik, Wszakże były strzały dwa! Skołuba Ja zwaliłem dzika, ja! Z bryki palnął jakiś smyk, Palnął prawda, ale dzik, Moją kulę we łbie ma! Miecznik i Damazy Hej panowie, cicho sza! Nie rozumiem, taki krzyk, Jak uważam poległ dzik, Lecz co znaczy sprzeczka ta? Skołuba Psy zagrały, dzik pomyka, Ponad drogą pędzi blisko. Wprost na moje stanowisko, Aż z radości człowiek zbladł! Wtem na drodze staje bryka, Dzik szoruje, i dwa strzały Z dwóch szturmaków wraz zagrzmiały I odyniec w śniegu padł. Psy do dzika, ja do dzika, Bom jest pewny mego strzału, A panowie drwią pomału Żem spudłował, dowieść chcą. Człek bolesne żarty łyka, Lecz ponieważ w owej bryce, Zajechali tu szlachcice Dojdziem prawdy - otóż są! Przy końcu arii Zbigniew i Stefan wchodzą na scenę z głębi, a z prawej, zaciekawione gwarem kobiety. SCENA 6 Hanna, Jadwiga, Cześnikowa, Miecznik, Zbigniew, Stefan, Damazy, Skołuba, myśliwi, sąsiadki i domownice, na ostatku Maciej. Miecznik po chwili niemego powitania wchodzących Zbigniewa i Stefana Oh! Drodzy goście, jakże mi pożądany Uścisk potomków tego, com go kochał jak brata! Rozszerzcież się mojego domku ściany! do Zbigniewa i Stefana A wy przyjmijcie czym chata bogata. przedstawiając Tu córki moje, tu drużyna życzliwa, Rozgośćcież się, każdy wam będzie rad. Na wasz widok sił przybywa, Ze wspomnieniem lepszych lat! Zbigniew i Stefan z daleka witają ukłonem przedstawione osoby i Cześnikową. Po recytatywie Hanna, Jadwiga, Cześnikowa, Miecznik, Zbigniew i Stefan zbliżają się naprzód, Damzego zaś Skołuba i myśliwi rozmawiając, gestami zatrzymują w głębi. Gdy wchodzi Maciej, wtedy razem ze śpiewem osób będących na przodzie sceny rozpoczyna się w głębi sprzeczka między myśliwymi, którzy Damazego biorą za sędziego sprawy o dzika. Miecznik do Stefana i Zbigniewa Czy to w radosnej czy w smętnej doli, Z waszym rodzicem duszą złączeni, W jednąśmy życia dążyli kolej, Złe, dobre, biorąc na wspólny karb. Gdym go utracił, niechże w zamęcie, W mego żywota chłodnej jesieni, Braterskich synów serca wiośniane, Wrócą mi starej przyjaźni skarb! Zbigniew i Stefan patrząc na Hannę i Jadwigę W dziecięcych latach swobodnej doli, Pomnę, jak w jedno grono złączeni, Niewinnych zabaw wiedliśmy kolej, Składając psoty na obcy karb. Dziś dwie dziewice, kwiaty wiośniane, Widok nasz miesza, trwoży, rumieni, Czyż nam rumieniec niosą w zamianę, Za miłych wspomnień uroczy skarb? Hanna i Jadwiga przyłączając się do Stefana i Zbigniewa W dziecięcych latach swobodnej doli, Pomnę, jak w jedno grono złączeni, Niewinnych zabaw wiedliśmy kolej, Składając psoty na obcy karb. W niebezpieczeństwa znane, nie znane, Zbigniew i Stefan nieustraszeni Biegli dla żartu, czyż wierzyć w zmianę, Że dziś stracili odwagi skarb? Cześnikowa patrząc kolejno na bratanków, Hannę i Jadwigę Strach mię ogarnia pomimo woli, Młodzież się wspólnie jakoś rumieni. Łatwo polecieć w miłosną kolej, Lśniącą urokiem tęczowych farb... Lecz Skarbnikowej gdy słowo dane, Żaden się z żadną tu nie ożeni, Silnym oporem w drodze im stanę, Niewczesnych uczuć ocalę skarb! Chór kobiet patrząc na młodych Wzrok dopatruje pomimo woli, Jako się młodzież wspólnie rumieni, Łatwo im pobiec w miłosną kolej, Lśniącą urokiem tęczowych farb. Widząc tych spojrzeń trwożną zamianę, Można by wnosić z oczu promieni, Że wkrótce serca niepokalane, Wzajemnych uczuć zamienią skarb. Skołuba w głębi, do wchodzącego Macieja Mam waści, mam, Gadajże nam, Który to z was, Jadąc przez las, Gdy zwierz pomyka, Zemsta to dzika, Na ochotnika, Wypalił wraz? Przeklęty traf, Tnie dzik a więc, Ja zaraz paf! Ten także pęc! To źle kolego, Ot żarty biega, Że ty do niego, Masz więcej praw! Maciej ze śmiechem Czy przeczyć mam, Że to ja sam, Jadąc przez las W obławy czas, Gdy zwierz pomyka Z waścią do dzika Na ochotnika Palnąłem wraz. Zabawny traf, Tnie dzik a więc Wy zaraz, paf! Ja także, pęc! Ależ kolego, Choć żarty biega, Do zabitego Nie roszczę praw! Chór myśliwych do Skołuby Kłam wasze, kłam! do Macieja Ty powiedz nam, Który to z was, Jadąc przez las, Gdy zwierz pomyka, Z starym do dzika Na ochotnika Wypalił wraz. do Damazego Wyborny traf! Tnie dzik a więc, Skołuba. Paf! Ten także pęc! Gdy sprzeczki biega Sądźże pan tego, Kto z nich do niego Ma więcej praw!? Damazy do otaczających go myśliwych Ot! to mi kram, Mnie pilniej tam, Najdroższy czas Ucieka w las! Trwoga przenika Współzalotnika Czuję wśród nas! Gdy taki traf... A więc... a więc... Wyrwę i paf!... On także, pęc!... Poznasz kolego, Że ja od niego Do serca tego Mam więcej praw! Po śpiewie pachołek wchodzi z prawej i z poszanowaniem przemawia parę słów po cichu do Miecznika. Miecznik wesoło do myśliwych Hej, panowie dosyć kłótni, Dość myśliwskiej bałamutni, Do weselszych was zapasów Przy wieczerzy, proszę tam! ukazuje na prawo, po czym odzywa się do wszystkich. Pierwszy toast, w szczerej chęci Wychylimy ku pamięci ukazując Zbigniewa i Stefana Ich rodzica i tych czasów, Które wspomnieć słodko nam! W czasie powyższego recitatiwu, gdy Miecznik odszedł w głąb, Zbigniew i Stefan zbliżają się do Cześnikowej, Jadwigi i Hanny. Dziewczęta na ich powitanie odpowiadają ukłonem. Damazy wyrywa się z koła myśliwych i zbliżywszy się na przód sceny, spogląda zazdrośnie na Stefana i Zbigniewa, rozmawiających z dziewczętami i Cześnikową. Miecznik do Zbigniewa i Stefana A był to dzielny zuch, Podobny lwiej naturze, Gdy szło nam wspak, Wytrwale znosił burze! Wśród boju rąbał w puch, Nie lękał się choć czarta, I wiem, że tak Wychował synów dwóch. Zbigniew i Stefan Nasz rodzic był to zuch, Podobny lwiej naturze, Gdy szło mu wspak Wytrwale znosił burze. Wśród boju rąbał w puch, Nie lękał się choć czarta, I tak, oh tak, Wychował synów dwóch. Hanna i Jadwiga spoglądając ukradkiem na Zbigniewa i Stefana Badając postać, ruch, O trwożnej ich naturze, Ja coś na wspak Stryjenki słowom wróżę... Czy w nich niewieści duch Rzecz ciekawości warta... Wiem już, wiem jak poznamy, który zuch. Cześnikową Ach! sprzeciwieństwa duch Gotuje dla mnie burzę, Ja tak, on wspak... Coś niedobrego wróżę! Swatanie moje w puch... Obmowa nic nie warta... Czym tu i jak, Zniechęcić braci dwóch? Damazy Więc mam rywali dwóch... Lecz jeśli oba tchórze, Wiem już, wiem jak Obydwóch stąd wykurzę... Gdy w nich niemęski duch, Uciekną stąd do czarta, Och! Tak, tak, tak, Ich zamiar pójdzie w puch. Maciej rozglądając się W tym strasznym dworze ruch, Dziwaczny w swej naturze, Oj tak... Och! tak... Ja tu coś złego wróżę. patrząc na Skołubę I ten myśliwy zuch, Zakrawa mi na czarta. Jak stąd... ach jak Paniczów wyrwać dwóch!? Skołuba nie patrząc na Macieja Ten wlazł mi jak zły duch Myśliwskiej twej naturze, Już wiem, wiem jak Wybornie się przysłużę. Upoję cię za dwóch, Gdy łeb zamąci kwarta, Bierz broń i tak Traf dzika jeśliś zuch! Chór kobiet i myśliwych Ich rodzic był to zuch, Podobny lwiej naturze, Gdy szło mu wspak, Wytrwale znosił burze. Wśród boju rąbał w puch, Nie lękał się choć czarta. I znać, że tak Wychował synów dwóch. Miecznik podaje rękę Cześnikowej, Stefan Hannie, Zbigniew Jadwidze. Inni goście także łączą się w pary i na prawo przechodzą do drugiej komnaty. Damazy zły, że Stefan uprzedził go w podaniu ręki jednej a Zbigniew drugiej pannie, bierze Skołubę na stronę i szepce mu do ucha. Skołuba z wielką uciechą okazuje gestami gotowość spełnienia tego, co żąda Damazy i ze śmiechem wygraża odchodzącym Stefanowi i Zbigniewowi oraz stojącemu w głębi Maciejowi, nie dostrzegającemu tej groźby. Damazy odchodzi za innymi na prawo. Zasłona opada. Moniuszko,Stanisław/Straszny dwór/III-1
https://w.atwiki.jp/apple_watch/pages/8.html
動画(youtube) @wikiのwikiモードでは #video(動画のURL) と入力することで、動画を貼り付けることが出来ます。 詳しくはこちらをご覧ください。 =>http //www1.atwiki.jp/guide/pages/801.html#id_30dcdc73 また動画のURLはYoutubeのURLをご利用ください。 =>http //www.youtube.com/ たとえば、#video(http //youtube.com/watch?v=kTV1CcS53JQ)と入力すると以下のように表示されます。
https://w.atwiki.jp/v-ranking/pages/300.html
初音新曲ランキング マイリスト 初音新曲ランキング#18 http //www.nicovideo.jp/mylist/8292750 sm4518874 【初音ミク】Love Love Nightmare【オリジナル曲】HATSUNE SUPER HIT!14位 sm4481613 初音ミク・KAITOオリジナル「灯~ともしび~」HATSUNE SUPER HIT!22位 sm4538743 【初音ミク(40㍍)】流星ハンター【オリジナル】HATSUNE SUPER HIT!23位 sm4510411 【初音ミク】will be...【オリジナル曲】HATSUNE SUPER HIT!27位 sm4484572 もう、いらないって。【初音ミク】HATSUNE SUPER HIT!28位 imageプラグインエラー ご指定のURLはサポートしていません。png, jpg, gif などの画像URLを指定してください。 nm4488190 【初音ミク】 アンチ・デジタリズム 【オリジナル】 初音新曲01位 nm4501548 【ボカロ兄弟姉妹+がくぽ+PRIMA】レクイエム~Kyrie~【モーツァルト】 初音新曲02位 sm4539174 【初音ミク】ゼロ・ワン【オリジナル】 初音新曲03位 sm4491126 【初音ミクオリジナル曲】ふたりの旅路【DOMINO調声法】 初音新曲04位 sm4481819 【初音ミク・MEIKO・鏡音リン】安常処順【アレンジ】 初音新曲05位 imageプラグインエラー ご指定のURLはサポートしていません。png, jpg, gif などの画像URLを指定してください。 sm4478913 【初音ミク】 湯船にのって 【オリジナル】 初音新曲06位 sm4502737 【初音ミク】 ロンググッバイ 【オリジナル】 初音新曲07位 sm4546464 初音ミクオリジナル〝廻 - mawari -〟 初音新曲08位 sm4488479 【オリジナル】「Horizon」を歌ってもらった【初音ミク】 初音新曲09位 sm4514913 【初音ミク】空色シロップ リテイクver【オリジナル】 初音新曲10位 sm4509886 【ミクリンレンがくぽ】東一局0本場【オリジナル局】 初音新曲11位 sm4513879 【初音ミク】 Happiness 【オリジナル】 初音新曲12位 sm4479944 【初音ミクオリジナル】サヨナラ (Ver.1.01) 初音新曲13位 nm4478191 【初音ミク】君に☆スプラッシュ【オリジナル曲】 初音新曲14位 sm4483904 初音ミクがオリジナル曲を歌ってくれたッス!!「Digital Core」お誕生日版 初音新曲14位 nm4473735 【初音ミク】竹の子ディスコ【オリジナル】 初音新曲16位 sm4538055 【初音ミク】 心の手紙 【オリジナル曲】 初音新曲16位 sm4521968 【初音ミク】NeoNeko【オリジナル曲】 初音新曲18位 sm4491514 【初音ミク】TypeB【オリジナル】 初音新曲19位 nm4425962 ペヤングだばあ をリミックスしてみた 初音新曲20位 imageプラグインエラー ご指定のURLはサポートしていません。png, jpg, gif などの画像URLを指定してください。 sm4506009 初音ミク / えれくとりっく・えんじぇぅ - えありあるふろうりみっくす 初音新曲21位 sm4470114 【初音ミク】空を見上げて Remaster版【オリジナル・コラボ】 初音新曲22位 sm4405507 【初音ミク・リン・レン】 飲ーんじゃうぞ 【オリジナル】 初音新曲23位 sm4519137 初音ミクオリジナル「Insane Prayer」 初音新曲24位 sm4477786 「君に☆スプラッシュ」(初音ミク)エンディング sm4475486 【オリジナル】HAPPY BIRTHDAY ~君に出会えてよかった~【VOCALOID6人で】オープニング
https://w.atwiki.jp/bemani2sp/pages/690.html
GENRE TITLE ARTIST bpm notes CLEAR RATE HIP HOP Watch out!! MAD Sequence* 121 837 52% (2013/09/11) 16,24,32分と多彩な高速皿がふんだんに散りばめられた皿曲。ノマゲはブレイク後次第だが、前半で2%安定だと厳しいかもしれない。HARDは☆9としてはありえない難易度。皿のメンテにも左右されるでしょう -- 名無しさん (2010-08-11 19 23 28) ノマゲでも10上位並みにきつい詐称・地雷だが、難はリトスマと同等かそれ以上に跳ね上がる核地雷。 -- 名無しさん (2010-10-16 00 05 40) ☆9HARD埋めのボスといっても過言ではないであろう曲。鍵盤は☆6クラス。しかし皿が・・・。HARDは皿の24、32分でどれだけリズムを崩さないかが勝負。やばけりゃ速めに回してGOOD狙いでもOK。鍵盤で回復できるのは後半のみ。皿のミスは皿で回復するしかない。 -- 名無しさん (2010-11-12 09 35 24) ノマゲは☆9中位~上位くらいだが、HARDはかなり個人差でる。できる人なら八段くらいでできるができない人は十段でもできない。おそらく☆9HARD最強 -- 名無しさん (2011-02-04 11 08 30) ハイパー皿譜面、何でお前☆9なんだよと言うレベル …確かに灼熱(H、☆10)よりは楽ではあるが -- 名無しさん (2011-02-04 18 35 18) ↑ただ"灼熱 Beach Side Bunny"(H)は恢復する余地があるのに対しこっちは終盤の皿複合もエグい。 -- 名無しさん (2011-02-04 23 13 00) 固定を崩して片手で皿、片手で鍵盤と捌くのが一番楽と言えば楽 -- 名無しさん (2011-02-06 21 16 25) AC GOLD稼動開始直後は、他の☆9のクリアレートがほぼ80%以上の中、こいつだけ45%前後と、素晴らしい詐称っぷりだったww24分皿や32分皿が早いため16分皿も力みがちになりやすいが、BPMは遅い方なので焦らず気持ち遅めに回すのがコツ。 -- 名無しさん (2011-05-04 16 21 56) ノマゲでも☆10はあるほどの皿曲。ハードは☆11〜☆12クラス。鏡で当たりになることもあるが、それでも☆10が妥当。 -- 名無しさん (2011-05-15 11 34 21) 皿の押し出引き出を覚えたり早め入りなどに慣れると六段でも白くなっちゃう ☆10とか☆9ってよりは☆Watch -- 名無しさん (2011-05-16 01 08 45) こいつのせいで☆9より☆10のほうが早く白ランプついた -- 名無しさん (2011-05-28 11 34 07) ☆9に32分皿とかダメだろ… 1Pは正規 -- 名無しさん (2011-05-28 13 38 03) HARDは確かに☆9としてはありえないが、さすがに☆12は言い過ぎ。この曲に限った話じゃないけど、縦連や連皿は(間に合わない場合)開始を早めにするのが吉。 -- 名無しさん (2011-06-23 20 27 34) やっと白くなった。難の場合皿が得意じゃないなら高速皿は必ず削られると思っておいた方がよい。連皿をつなげるよりも24、32分が終わった後の皿でリズムを崩さないのが大事。気合が入りすぎて連皿の後の皿でBADハマリしてゲージを落とすのが最悪。それを気をつけたらブレイク時に20%残りました。 -- 名無しさん (2011-08-15 18 41 04) EX難は皿が巧い人でも苦戦を強いられるだろう。明らかに☆12レベル。 -- 名無しさん (2011-09-30 10 05 30) EX難は少し皿処理がズレただけでカンタンにゲージが減る。連皿は、押しで止める場合と引きで止める場合を体で覚えておこう。24分・32分皿でもミスは2回ずつまでに抑え、さらにBADを避けるためになるべくGREATを取れるようにタイミングを調整しよう。つまり、これぐらい大変。 -- 名無しさん (2011-09-30 20 44 34) クリアできないわけではないが、流石にN,Hフルコン安定ではないと先が危ぶまれる。NでAAの上~AAA取れないと他の皿曲穴は夢の話、まずは基礎をしっかり固めるとこから。 -- 名無しさん (2011-11-05 20 11 02) N,Hはあまり練習にならない -- 名無しさん (2011-11-21 14 34 44) 今作のゆとり皿判定でかなり難易度は下がったか? -- 名無しさん (2011-11-22 06 08 25) ↑下がったのだろうけど、そう聞いて抜けるか抜けれないかだった自分がやってみたが…あまり差は感じなかった…。 -- 名無しさん (2011-11-22 22 34 17) ↑ まぁHARD難易度は格段に下がったよ。 -- 名無しさん (2011-11-23 13 47 57) 皿の反応が良くなったおかげで回す回数さえ覚えればゲージはそんなに減らない。厄介なのは鍵盤。右寄りの配置なので2P側は鏡か乱を激しく推奨 -- 名無しさん (2011-11-23 18 22 05) 難の敷居は下がったが、どうにもこうにも灘が鬼畜 ノマゲは最悪中盤まで2%でも終盤食らいつけば行ける -- 名無しさん (2012-01-15 09 59 01) 32分はだいぶ早入りしてもgoodで繋がったりする。EX難狙うときは32分の場所を覚えて早入り、逆に16分皿はゆったり回しましょう -- 名無しさん (2012-11-09 00 57 52) 「皿は早入り遅抜け」という言葉があるが本当にそのとおり。BPを減らしたいなら連皿地帯では意識しよう。 -- 名無しさん (2013-01-05 18 46 59) この曲だけに限ったことでないが皿曲はPOORよりBADを減らすことを意識するといい -- 名無しさん (2013-01-05 22 12 04) ☆9難埋め最後に残った。固定運指にはキツイ。 -- 名無しさん (2013-02-05 19 40 20) EXHはpt2以上にも思われる。皿は速く回すことばかり考えると回し過ぎたり回し切ってないことがあるので、落ち着くことも大事。 -- 名無しさん (2013-02-06 23 00 19) ☆9、10の皿譜面をとにかくやりこんでいたおかげか、ギリギリ難クリア出来た。どうしても高速皿が回せない人は他の☆9、☆10の譜面で16分連皿の精度を上げると良い。高難易度連皿譜面にも活かせるよ。 -- 名無しさん (2013-02-07 18 57 18) HARDは☆10のMASS曲と引けを取らないぐらい難しい。というかそれらより難しかった。24部が多発する上に鍵盤も結構あるのが厄介。 -- 名無しさん (2013-02-07 20 51 37) ☆9最強 -- 名無しさん (2013-03-10 16 01 39) ハードは8段くらいあれば難つけれる。が、難安定になると十段上位は確実に必要。☆11皿曲よりムズイ -- 名無しさん (2013-03-12 00 05 35) 地力さえつけば簡単に難つくpt2灰とかと違いこれ専用の対応力が必用かと思われる。ノマゲは黒Xとかあるから何ともいえないが、難は確実に☆10皿曲より難しい。32分はブン回そう -- 名無しさん (2013-03-13 07 46 17) 16分連皿→これは歯抜けリズムでもしっかり取れないときつい。24分連皿→16分の直前に3枚だけ入ってたり、7連だったりでこぼしやすい。鍵盤は押せてるのにコンボが切れるって人は回し切れていない。見逃しPOORより余分処理のPOORの方がダメージは小さいのでちょっとだけ多めに回してみたり、始点と終点を押しで統一するか引きで統一するか決めるとよい。 -- 名無しさん (2013-03-15 00 00 05) 32分連皿→これは既出の通り、早入り遅抜けでつながる。ただし早くしすぎたり遅すぎたりでBADを出しては意味がないので程々に。前半ラストの少量の鍵盤+16分歯抜け皿は、皿自体の処理能力というよりは普通に皿絡みの地力がものをいう。 -- 名無しさん (2013-03-15 00 07 27) 皿苦手なら皆伝でも難できない人がいるよ -- 名無しさん (2013-06-02 23 45 30) 八段で難埋めできる人は皿がかなり上手い方。苦手なら☆12に感じる人もいるかも。接続難度は極めて高い。 -- 名無しさん (2013-06-04 00 23 34) ブレイク後の皿複合はある日突然見えるようになる -- 名無しさん (2013-10-23 10 04 54) ☆10、☆11の皿譜面全部白くなってからやったが、それでも10回近く難粘着した。HARDは☆11で問題ないレベル。 -- 名無しさん (2013-12-02 12 18 00) ☆10に昇格させても誰も文句は言わないと思う。 -- 名無しさん (2013-12-04 00 04 01) 連皿複合はヤバいの一言。だが、それを除いても皿複合のレベルは☆9を逸脱している(特にラスト) -- 名無しさん (2013-12-09 14 25 44) 今日初めてplayしました。連皿複合の物量は、灼熱(H)よりこっちのほうが遥かにヒドイと思う。灼熱はクリアできたけどコイツは終始2%でしたby6段底辺 -- 名無しさん (2014-01-05 00 37 40) 皿苦手だと☆11漂白してからやっと難できる例もあれほど。皿曲というより、皿複合に近い曲。 -- 名無しさん (2014-01-05 06 22 32) 皿の32分もそうだが、皿に絡む鍵盤密度が☆9ではありえない程高い(ノーティ穴以上)。というかこれを☆9妥当とかいう奴って何なんだ… -- 名無しさん (2014-01-17 23 26 43) 乱で皿複合の練習になりますかね? -- 名無しさん (2014-02-20 21 51 25) pt2乱のほうが汎用性のある練習になりますよ -- 名無しさん (2014-02-20 21 56 38) 地力があるなら鍵盤もそれなりに強いpt2穴のがいいか。ただ、pt2も癖が強い。 -- 名無しさん (2014-02-20 22 16 19) ありがとうございます。pt2の方を乱で練習してみます。 -- 名無しさん (2014-02-20 22 35 15) 2P側鏡でやっと難抜け。かなり個人的な意見かもしれないけど、バウンス穴が練習になると思った。 -- なななし (2014-03-03 07 53 58) 連皿曲で密度慣れするならこれ(というか、部分的には全曲中最大密度を誇るんだっけ?)。10段を取得してから軽くでもいいから乱ノックすると皿に耐性がつく気がする。ちなみになぜ実力的に10段取得後かというと、別にこの曲はセンスの練習にはならないからと、その前後になって見切り力がついてから練習した方が密度耐性がつきやすいから。新米10段で実力的に不安ならハードじゃなくてもよい。冷静に連皿を対処する力は、灼熱くんが皆伝就任した現状を考えると必要になってくるはずなので、きちんと基礎体力をつけた方がいい。といってもこのレベルになると後半部分は簡単すぎて練習にならないので、ちゃんと☆12の皿曲にも触れるように。ちなみに自分は10段受験前に2回目でちゃんと難つけれたけど、詐称なのはともかく個人差ってそんなに強いかな。 -- 名無しさん (2014-05-25 01 38 52) 鍵盤はラクだが、不規則な連皿はひどい。☆9だが、ノマゲは☆10でも強め。ハードはそれ以上。 -- 名無しさん (2014-08-15 23 57 08) EX難bp9で付いた。1Pは正規が当たりだと思う。難とEX難の差が激しい曲。 -- 名無しさん (2014-11-03 07 16 17) BP27乱でハード。俺的には皿本番の鍵盤が正規だと取りにくかったからPフリーで乱当たり待ち粘着してハードした。正規がやりにくいという人は乱を使うのも一つの手かと。 -- 名無しさん (2014-11-04 21 26 25) デジタンク以外のマス灰譜面に苦戦中だけど、これがまずノマゲ出来たな・・・デジタンクの次の連皿練習曲はやっぱこの辺りがいいのかな -- 名無しさん (2015-02-07 22 01 29) 連皿地帯終了地点で2%でも回復できるっちゃできるが、2%安定な程地力がたりなければ皿複合でダメ押しを食らうか回復できないため、2%まで落としたらほぼクリア不可と思う事。言うまでもなく皿を適当に回すのは論外。 -- 名無しさん (2015-02-08 10 02 10) 一番のクリア近道は曲を聴きまくって皿を覚えること。 1P正規2P鏡が当たりだと思う。 -- 名無しさん (2015-02-16 15 43 12) 乱で粘着してたけど鏡つけてみたら一発で難できた… ちなみに2P -- 名無しさん (2015-02-17 14 53 12) 難程度ならある程度以上の速度でぶん回す能力があればまぐれ抜けできちゃうことも -- 名無しさん (2015-07-02 11 35 37) 2PMIRRORがやっぱり当たりで自分もMIRRORだけHARDついた -- 名無しさん (2016-03-12 23 25 14) 1P鏡でFC。正規は中盤の皿地帯に1鍵との絡みが多く左手の処理が辛いため、鏡の方が個人的には良かった。 -- 名無しさん (2016-03-13 17 37 00) 乱BP30で難。コメントにあるとおり、24分皿や32分皿でリズムを崩さないことが大事だと思いました。皿はあまり得意な方ではないですが、皿力をつけてから改めて挑むと、とっても楽しい譜面に感じました。ただ、ノマゲも楽ではなく、☆10に近い難易度だと思います。 -- 名無しさん (2016-06-19 21 22 23) ノマゲも☆11ぐらいあるような…チェッキン穴より2段階も下とは思えない -- 名無しさん (2016-11-21 00 33 42) 無いよ。リンクルからのぬるい皿判定なら高く見ても☆10弱。 -- 名無しさん (2016-11-21 01 17 14) 正規鏡でEXH安定なら十分フルコン圏内。タイムハザードとの相性もいい。 -- 名無しさん (2017-02-01 02 39 15) 32分皿が混じる良譜面。☆9難埋めとかしている腕前だとかなりきつい譜面だけど、のちの☆12皿譜面とかに生かせるので練習して損はない -- 名無しさん (2017-02-20 15 15 27) 2P鏡で -- 名無しさん (2017-02-22 01 45 51) 連投ミスすいません→フルコン。24、32分皿よりもブレイク前が1番の難所だった。詐称ではあるがSTILLやRealと共に☆9最難関として居座ってほしいw -- 名無しさん (2017-02-22 01 49 27) R乱オススメ。連皿中に出てくる1+7が必ずくっついてくれる。個人的には正規、鏡が押しやすいとは思えない。 -- 名無しさん (2017-03-03 08 34 35) 今でこそFCしてるがAC GOLD判定でやれと言われたらきついだろうなぁ。 -- 名無しさん (2017-05-22 05 10 15) 間違っても五段六段の人はやらないように。確実に地獄を見る。いつまで9にいるんだお前… -- 名無しさん (2018-01-13 20 46 05) 宇宙戦争、AA難付いてても、これが未難の場合もある。どうだろうか? -- 名無しさん (2018-07-12 06 44 26) 連皿苦手なら、中伝でも未難いるぞ -- 名無しさん (2018-07-12 06 45 32) ノマゲでも☆9詐称であり、HARDは蛇棒灰より手強い。 -- 名無しさん (2018-07-15 01 00 39) HARDに関してはノーティ穴より少し強い感じ。 -- 名無しさん (2018-07-15 01 06 59) 連皿苦手なら、HARDは☆12に感じることも。ごまかしが利かない。 -- 名無しさん (2018-07-16 23 19 00) 連皿があまりにも速い上に連皿地帯に普通に横に広めの同時押しがあったりするので、片手プレイやDPに一切触れず来たプレイヤーにはつらいものがあるかもしれない。 -- 名無しさん (2019-01-19 20 43 07) 物凄く難しいAA穴易で喜んでいる10段最下層ですがこれ緑ランプ怪しいです。譜面傾向が違うとはいえ参考程度に -- 名無しさん (2019-01-21 17 01 11) これなんで☆9なんだよw -- 名無しさん (2019-01-23 09 42 03) 2P側R乱BP12でエクハ、ハードエクハは上にもあるようにR乱が結構やりやすかった -- 名無しさん (2019-05-25 23 18 45) ☆9全FCの壁、これさえ繋げれるならほぼ全FC確定でしょう -- 名無しさん (2019-05-25 23 36 28) 鰓「させるか」 -- 名無しさん (2019-05-26 01 12 40) メタリックマインドやRealもなかなか壁かと…。ここらへんはもはや個人差だろうけど。難は連皿早めに入ってGoodでもいいから繋いで、とにかくbpを出さないようにすればいける。正規乱はお好みで。自分は2P正規でBP30くらいで難。 -- 名無しさん (2019-05-26 01 42 22) フルコンに関して言えばこいつだけぶっ飛んでるから全FC狙う地力があるならこいつが繋がるなら間違いなくできるよ -- 名無しさん (2019-05-26 01 55 51) 鳥出すだけだったら32分皿はまともに付き合わずに抜いて、直後の8分皿から立て直すぐらいの心持ちで良いと思う。もちろん24分皿まではガチって光らせに行かないとダメだけど…というか32分皿に付き合えるんならそもそも鳥は楽勝で出てるはず。32分の抜きはChase穴で覚えたけど、やっぱそれぐらいこの曲ぶっ飛んでる -- 名無しさん (2019-06-19 19 51 48) 32分皿は秒間約16回で回す必要があり、スピードだけならPlan8穴以上なのが恐ろしい -- 名無しさん (2019-12-09 17 32 18) ライトニングモデルで運ゲー要素が消えたのでお気軽にどうぞ -- 名無しさん (2020-02-06 00 27 29) ハードは☆10マス曲よりも難易度が高く☆11レベル。皿のリズムを曲を聴くなどしてある程度雰囲気を掴んでおくといいかも。連皿発狂を抜けることができたらあとは丁寧に皿複合をひろって -- 名無しさん (2020-05-09 23 57 23) 今はyoutubeに皿リズム動画がいろいろあるから難狙いなら聞きこむのオススメ -- 名無しさん (2020-06-26 00 51 28) レベル2個上げてくれ;; よしんば2個は言い過ぎとしてもノマゲも☆10あるんじゃねえか? -- 名無しさん (2020-06-26 03 33 33) 初出の当初ならまだしも、あれからかなり増えた今の☆10皿曲と比較するなら余裕で☆10だと思う。☆9で強いと言われているLevel 2(H)もこれに比べたら全然大したことなかったし -- 名無しさん (2020-07-02 22 34 04) 足易なら☆9妥当かな…?詐称だけどかなり良い練習譜面 -- 名無しさん (2020-09-12 14 19 56) ライトニングでEX余裕やんけ!と思いきや全然出来ない ルーティンも11EX残り数曲に残っちゃってるので僕のような人はライトニングでも結局大苦戦する EXもフルコンも☆9のラスボスだと思う -- 名無しさん (2020-09-12 19 53 57) 皿苦手だがライトニングのおかげでBP10でAAA出た。 -- 名無しさん (2020-09-13 15 46 25) ライトニングモデルのおかげもあるがハード。☆10と☆11の皿曲に比べると体力要素が薄いので結局それらより一歩劣る難易度なのかなと感じました。それでも☆9なのはあり得ないけど。 -- 名無しさん (2021-01-27 18 55 26) 皿だけならまだしも鍵盤もそこそこの密度で降ってくるから分業しようにもできない。こっちより先に灼熱灰にランプつきました…。 -- 名無しさん (2021-12-01 18 15 47) ワッチ2難つけてるけどこれ難つけるのに4回かかった… なんで☆9なの? -- 名無しさん (2021-12-04 15 24 40) 新筐体の普及でクッソ速い連皿は幾分かは楽になったと思われる…が、結局ラストの8分皿複合が☆10に突っ込んだ難しさなのでやはり適正には厳しい 一拍置きに来る皿+青鍵全押しで振り回されがち -- 名無しさん (2022-01-31 21 12 15) プロ選手にとってもあまりにも凶悪だったのか、BPL2022では選択禁止曲と化した -- 名無しさん (2022-06-25 11 51 08) ライトニングのおかげでプレイ11年目でようやくHARD。中盤の32分と24分捌けたら後半の皿複合に気をつければなんとかなる -- 名無しさん (2024-02-05 22 59 39) ていうか、ノマゲならギリで☆9なのはわかるけど、 -- 名無しさん (2024-03-10 18 58 24) おうちマニアでやろうとしたらなかった。そう簡単に皿曲のスキルを上達させまいとするコナミの意思が伝わる。 -- 名無しさん (2024-05-12 18 44 53) ↑これなんの攻略なんですかね -- 名無しさん (2024-05-12 18 54 06) CSならともかくINFならnaughty girlやRed.が最初から開いてるのもエアプだから知らないんだろうし、想像で書き込んでるからDigitankやJust a Little Smileその他皿曲もそんなに手間かけずに解禁できるのも分からないんだろうな。適当なこと抜かす前にちょっとは調べたらどうなんだ -- 名無しさん (2024-05-12 18 59 49) キチ◯イなんやろ -- 名無しさん (2024-05-12 23 20 10) マジレスするとJASRAC信託曲だからINFに収録できない -- 名無しさん (2024-05-13 19 05 02) 余談だがウォッチアウトパート2は収録されてる。 -- 名無しさん (2024-05-13 21 05 08) 皿の難解さがよく挙がるが、他にあまり見られないBPM121という絶妙な遅さでズレまくる。何なんコレ? -- 名無しさん (2024-06-14 11 09 06) 名前 コメント
https://w.atwiki.jp/umikowatch/pages/15.html
以下、現行スレのテンプレです。 ------------------------------------------------------------------------------------------------ 鬼嫁やJリーガー嫁という肩書もなくなり 新たなるATM探しの為に始めた素人花屋は1年半で休業。 交際期間3ヶ月にして元旦那の誕生日に家具屋社長と妊娠婚約発表。 未入籍のまま臨月に入りやっとの入籍。 5日後、予定日より1ヶ月早い状態でのスピード出産。 未熟児設定の子供の様子に辻褄が合わない、父親が違うのではないか等 様々な疑惑を呼んでいる日本屈指の嫌われ者・高岡由美子を語るスレです。 ●sage進行!!!!age禁止! ●次スレは 950 を踏んだ方がスレ立て宣言してから立ててください。 ●次スレ立てられない人は945あたりから書き込み自重 また次スレが立つまで雑談は自重してください。 ●次スレには「スレ立て乙」などテンプレを貼り終るまで書き込まないでください ●下品な言葉を連投する荒らし(ナマポ妄想基地外こと「だお」)へのお触り禁止 ●港区在住シングルママ、フォトショに絡む人にも触らないでください。 関連スレ 【高岡由美子粘着キチガイ】だお4 http //awabi.2ch.net/test/read.cgi/net/1344876248/ 前スレ ------------------------------------------------------------------------------------------------ まとめwiki http //www58.atwiki.jp/umikowatch/ テンプレ(の代用) http //megalodon.jp/2011-0914-2215-23/toki.2ch.net/test/read.cgi/ms/1315995480/ テンプレ(の代用)2 http //megalodon.jp/2011-1204-1445-41/kamome.2ch.net/test/read.cgi/net/1322977117/ 削除された財布と憧れブログ全文と魚拓とキャプチャ http //megalodon.jp/2012-1003-2238-05/kuzuoyakata.blog.fc2.com/?mode=m no=1 週刊女性の記事 http //megalodon.jp/2012-1003-2230-09/kuzuoyakata.blog.fc2.com/?mode=m no=5 週刊女性を引用した記事 http //megalodon.jp/2012-1003-0057-25/kuzuoyakata.blog.fc2.com/?mode=m no=2 本当の父親はだれだ?1・2 http //megalodon.jp/2012-1003-0110-16/kuzuoyakata.blog.fc2.com/?mode=m no=3 病むChina原産国一覧と人柱奥さまのレポ http //megalodon.jp/2012-1003-0147-57/kuzuoyakata.blog.fc2.com/?mode=m no=4 ログ速から http //logsoku.com/ 高岡由美子を検索 http //logsoku.com/search.php?query=%E9%AB%98%E5%B2%A1%E7%94%B1%E7%BE%8E%E5%AD%90 category= 過去ログが見られます。 ------------------------------------------------------------------------------------------------ ↓↓直近まであったテンプレです -------------------------------------------------------------------------- <カウントされないアメブロの貼り方> 由美子ブログを見に行った人はブログ内容をこちらに貼って下さい。 出来ない人は更新されていた事を報告してください。 アメブロはカウンターによって金銭が発生します。 1.ブログにアクセス 2.メニューバーのツール→インターネットオプション→セキュリティー→レベルのカスタマイズ javaアプレットのスプリクトおよびアクティブスプリクトを無効にする 画像を右クリック 3.プロパティをクリック 4.リンク(~.jpgなど)を貼り付ける ttp //web.stagram.com/n/takaokayumiko/ ※現在プライベート設定により閲覧不可 こちらで代用できるものは、こちらの画像を使いましょう。 画像の右上にある[ T | M | L | O ] の「L」を右クリック→プロパティ→アドレスをコピペ ------------------------------------------------------------------------------------------------ 高岡部屋のアルバム ttp //img-up.com/s/797225/ 父親候補アルバム ttp //img-up.com/s/798409/ 汚料理アルバム ttp //img-up.com/s/798394/ ・東京マラソン2012 クズの実体(ドスドス散歩のクズ) ttp //www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage v=CjyhJPXpYOE (16秒あたり) ttp //www.youtube.com/watch?v=Qv9veFClPd4 feature=results_video playnext=1 list=PL75C3058B333386CC(25秒あたり。音量注意) ttp //megalodon.jp/2012-0308-1239-13/iup.2ch-library.com/i/i0582988-1331174016.jpg ttp //megalodon.jp/2012-0308-1238-04/iup.2ch-library.com/i/i0582987-1331174016.jpg ttp //megalodon.jp/2012-0308-1236-50/iup.2ch-library.com/i/i0582988-1331174016.jpg ttp //megalodon.jp/2012-0308-1231-16/iup.2ch-library.com/i/i0582989-1331174016.jpg 【おもな登場人物 】 コスケ 由美子の旦那でリビングハウス3代目のボンクラ社長。 由美子にそそのかされ入籍目処もなく元旦那(本田)の誕生日にブログで妊娠婚約を発表。 その半年後に入籍(12/5)、5日後に由美子が女児を出産!!w 最近は六本木から足が遠のいている。 皿 本田氏との長女10歳。バカ母流教育の甲斐あって実父に「触らないでください」などと吐く。 ノラ 次女0歳。戸籍上の父親はコスケ。 1月の早産で生まれた設定が、1.5ヶ月に修正された(2012.8月)。 メリル メリルリンチの同僚の誕生日パーティーに由美子と出席。コスケの直前(2人が被っている可能性もあり) の相手でもあり2011年3月頃まで半年程同棲(その頃の様子はブログからも窺えパパの可能性もあり)。 ノマケン (株)ケン・トゥエニ・ワン取締役で既婚者。 由美子とツイ友であり赤ちゃんは彼に顔がそっくりとヲチャを驚愕させたパパ候補。 メガネ男 メリルと同棲中の3月26日に由美子と会っていたと思われる謎の男。 こちらも時期的にノラパパである可能性が高い。 鎌倉シャツ クズとコスケを引き合わせた人。元メーカーズシャツ鎌倉の元経営者で既婚。 現在は博多で古着屋Acebuddy (エースバディ)を営む。現在のパパ第一候補。 ------------------------------------------------------------------------------------------------ ◆現在の状況 ・花屋Partagerは2011/12に実質廃業。それより前に代表取締役の座は降ろされていた。 ・姉・高岡早紀からも見放され姉の会社の役員にもなれず時々母親を呼び出しランチをタカりお小遣いを貰う。 ・姉の旦那が借金を作り逃走。ニュースに取り上げられる。 ・姉のニュース報道の数日後2011/12/5ようやく入籍にこぎつけ、12/10に女児を出産。 ・妊娠高血圧症候群により1670gで出産するも色々つじつまが合わない事が多く週数偽造の疑惑が深まる。 ・自宅で安静にするという条件で早期退院しながら、どう見ても普通の状態で毎日歩き回っている。 ・2012年1月10日(火)放送の番組内にて本田氏の再婚が発覚。再婚時期は2011年7月。 ・高血圧の為ラミタレート服用中も母乳を与えているらしい記述がブログに。ウソを発表or乳児虐待が確定。 ・早くも自らブログで正期産であった事を露呈。「10カ月かけて徐々に増えた体重(1/16)」「チビちゃんの一カ月検診(1/18)」 ・出産2ヶ月未満で集金バッグを抱え巨体を揺らしフルマラソンに出場。 ・平成24年2月22日母親経営の飲料水販売会社が破産開始決定。負債総額3000万。 ・毎日のようにノラを腹にくくり付け一人ランチに出かけている。 ・2012年9月3日 中国産の高額ハーブティーを発売。 ◆本田とのエピソード ・本田の会社のお金を横領し離婚後も本田名義の通帳を返さず本田側弁護士の再三の返還要求の末通帳を返すが残金数百円。 本田は娘の母親だからと穏便に済ませる ・結婚している時、本田の誕生日には必ず皿と2人で海外旅行をしていた。 ◆皿とのエピソード ・皿がとびひになっても病院へ連れて行かず、足湯やプール、海へと連れ出す。 ・皿が風邪をひいても自分が食べたい焼肉に行き、具合が悪い姿をイラストに描きブログへアップする。 ・入籍前の七夕の短冊に「きらむらさら」と書かせ、コスケをパパと呼ばせる。 ・皿は膿子の見栄の為インタースクールへ通い遊びまわってばかりで勉強も不足。 9歳にしてひらがなもおぼつかず「いもうと」を「いもらと」と書く。 成績が上がり校長から表彰された(2012年6月のブログより)らしいが、英語の綴りも間違いが多い。 ・コスケと養子縁組をした(2011/12/6のブログ) ・高カロリー高脂質の食事のせいでかなりの肥満 -------------------------------------------------------------------------------------------------------- ▲参考事項 由美子が本田さんの会社の金横領した云々の記事 http //entamegeinounotubo.seesaa.net/article/138273961.html ・くどくどクドクドエラそうに「ま・ご・は・や・さ・し・い」と栄養学を述べるが、本人も娘もドスコイ。 http //images.instagram.com/media/2011/10/13/794c2b6323b94729860337a810915892_6.jpg ・ブログで『じゃじゃじゃん♪(´ε` )』と白紙の婚姻届披露wしかし入籍は出産5日前w http //touch.lockerz.com/s/121575762 ・姉も未入籍(姉の新しい男は太鼓腹の不動産屋) l http //stat.ameba.jp/user_images/20100711/18/iigokuu/23/c5/j/o0183024110634466251.jpg ・姉の内縁夫は借金に追われ逃走中 http //imashun-navi.seesaa.net/article/237570062.html ・「高岡早紀の内縁夫 だまし取った金の行方」 http //www.wa-dan.com/article/2012/02/post-324.php 週刊朝日 2012年3月2日号 ・高岡早紀の母親が経営の会社が破産 出資者から損害賠償訴訟の最中 ttp //www.tsr-net.co.jp/news/flash/1217229_1588.html 債権者20人に対し負債総額3000万。負債総額は更に膨らむ? 公開日:2012.03.01 3/14 高岡早紀・母親の会社も訴訟起こされる その驚きの言い逃れ http //www.wa-dan.com/article/2012/03/post-410.php (一部抜粋) 原告側の主張は、こうだ。 「(高岡の母親らは)T産業の事業停止を知っていながら隠し、水の原料の購入資金に充てる意思もないのに欺罔(ぎもう)した」 これに対し、高岡の母親側は答弁書で、 「X氏が配った名刺の肩書は『株式会社バニラポット 専務取締役』とあり、 『有限会社バニラポット』ではない。役員として登記しておらず、専務でもない」 ------------------------------------テンプレここまで-----------------------------------------
https://w.atwiki.jp/oper/pages/3374.html
AKT I SCENA 1 Marszałek i goście wychodzą z pawilonu. Marszałek Niechaj żyje para młoda przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie! Wszak ci to są dwa klejnoty starodawnej godła cnoty. Chór Niechaj żyje para młoda! Marszałek i chór Niechaj żyje przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie. Wszak ci to są dwa klejnoty, starodawnej godła cnoty. W jedno godło dziś się wiążą Pomian panie z Odrowążą. Spojrzeć na nich aż drży dusza, jaka u nich godność równa! Jak stworzona dla Janusza nasza Zofia Cześnikówna. Niechaj żyje para młoda przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie. Wszakoż to są dwa klejnoty starodawnej godła cnoty. W jedno godło dziś się wiążą Pomian panie z Odrowążą. Marszałek A oboje równi stanem, tak urodą, jak i wianem, niech im szczęście pasmo wije! Trzech z chóru Niech im szczęście pasmo wije! Marszałek i trzech Niechaj żyją, niechaj żyje! Chór Niechaj żyje! Wszyscy Cny Odrowąż z cnym Pomianem, cny Odrowąż z cnym Pomianem. Żyj nam, żyj nam długo paro młoda, ciągła miłość, ciągła zgoda, niechaj nie opuszcza cię. Niech nie opuszcza cię. Oboje równi stanem, cny Odrowąż z cnym Pomianem, cny Odrowąż z cnym Pomianem, Żyj nam! Żyj nam długo paro młoda, ciągła miłość, ciągła zgoda niechaj nie opuszcza cię. Chór Spojrzeć na nich aż drży dusza, jaka u nich godność równa. Wszak ci to są dwa klejnoty starodawnej godła cnoty. W jedno godło dziś się chlubnie wiążą Pomian panie z Odrowążą. Marszałek Panom braciom dziękujemy… Chór Niech żyją! Marszałek ich życzliwość znam, lecz jakoś próżnujemy, a tam tęskni węgrzyn sam. Chór Ach, żyjcie, ciągłe szczęście wam! (odchodzą do pawilonu) SCENA 2 Janusz Pobłogosław ojcze panie, gdy już cię tak nazwać śmiem, pobłogosław ojcze panie, gdy już cię tak nazwać śmiem. Zofia Twoja dobroć to wybrała, co ja pieszczę w sercu mem. Cześnik Ten serc waszych związek błogi dawno moja chęć uznała. Zofia Twoja dobroć to wybrała, co ja pieszczę w sercu mem, pobłogosław, pobłogosław ojcze drogi związek nasz, błogosław! Janusz Pobłogosław, błogosław ojcze drogi. Cześnik Błogosław związek drogi. Zofia Ten serc naszych związek błogi dawno twoja uznała chęć. Błogosław! Błogosław, to prośba nasza cała, pobłogosław nam panie i ojcze, błogosław nam. Oto prośba, ojcze błogosław nam. Ten serc naszych związek błogi, ojcze błogosław nam. Błogosław nam! Ach, błogosław ojcze nam! Janusz Ten serc naszych związek błogi dawno twoja chęć uznała. Błogosław ojcze panie oto prośba nasza cała, oto prośba błogosław nam, panie błogosław związek nam. Oto prośba nasza cała, pobłogosław nam. Ten serc naszych związek błogi… Ojcze panie pobłogosław nam. Błogosław nam! Błogosław ojcze nam! Cześnik Ten serc waszych związek błogi dawno moja chęć uznała, moja chęć już uznała. Ten serc waszych związek błogi dawno moja chęć uznała. Dawno moja chęć uznała, dawno moja, dawno moja chęć uznała, już uznała związek wasz. Błogosławię wam, błogosławię wam, błogosławię wam! O, dzieci błogosławię wam! Niech więc wola Twoja Panie Boże z niebios stanie się. Głos Halki za sceną Jak mój wianuszek zwiądł potargany, tak się duszyczka stargała… Zofia Co to za głos? Halka Gdzieżeś, ach gdzieżeś, wianku różany, gdzieś się główeczko podziała? Zofia To głos nieznany. Januszu, czy nie znasz go? Halka Zabrał mi wszystko Jaśko mój sokół, zabrał mię całą niebogę. Janusz To głos Halki nadto znany… Skąd przybywa w chwilę złą? Halka A ja go szukam, szukam naokół, a ja go znaleźć nie mogę, nie mogę. Ach! Cześnik Czyja-ż w mym ogrodzie śpiewka? Janusz (na stronie) To głos Halki!… Cześnik O tej porze. dziwne to. Janusz Skąd ta dziewka tu przybywa w chwilę złą? Zofia Mój Januszu!… Janusz (do Zofii) Może jaki biedny człowiek Cześnik Może jaki biedny człowiek Janusz Ktoś przechodził, mój aniele, może jaki biedny człowiek, u nas radość i wesele, jemu ciążą łzy u powiek. Zofia Jak on dobry! Jak on tkliwy! O, tem więcej, o tem milej, tem radośniej, tem szczęśliwiej kocham, wielbię go w tej chwili! O, mój Januszu, poszukaj, Januszu, poszukaj go mój Januszu, poszukaj go, wołaj go. Janusz To biedny człowiek, nam radość, wesele, jemu ciążą łzy u powiek. Poszukam go. Ja poszukam go. Ktoś przechodził, mój aniele, Zofia Co prędzej idź, poszukaj go Janusz Może jaki biedny człowiek, u nas radość i wesele, jemu ciążą łzy u powiek. Ja tu przyprowadzę go. Zofia Jak on dobry, jak on tkliwy, o tem więcej, o tem milej, tem radośniej, tem szczęśliwiej kocham, wielbię go w tej chwili. O, mój Januszu, poszukaj, Januszu poszukaj go, mój Januszu poszukaj go, wołaj go. Janusz Ja poszukam go! To biedny człowiek, nam radość, wesele, jemu ciążą łzy u powiek, poszukam go. Ja poszukam go! Cześnik To szlachetna dusza! tęgie serce u Janusza, każ poszukać go, prowadź go. To szlachetna panie dusza, idź poszukaj go, idź poszukaj więc biednego i każ uraczyć, wesprzeć jego, każ wesprzeć go. Idź poszukaj więc biednego, każ wesprzeć go, idź poszukaj, idź poszukaj, prowadź go. Zofia Jak dobry, jak on tkliwy. O, tem więcej, tem radośniej, szczęśliwiej kocham, wielbię go w tej chwili, o, tem radośniej kocham, wielbię go. Ach, tem radośniej wielbię i kocham! Radośniej wielbię i kocham radośniej, radośniej kocham, uwielbiam go! Janusz Ach, u nas radość i wesele, on ma łzy u powiek. Biedny to człowiek, tu u nas radość i wesele, biedny to człowiek, tu radość i wesele, poszukam go! Idę, poszukam go, idę poszukać go, poszukam go! Cześnik To szlachetna panie dusza. Idź poszukaj go. Ach! u nas radość i wesele, on ma łzy u powiek, biedny to człowiek, tu radość i wesele, biedny człowiek, tu radość i wesele. Szukaj go co prędzej, każ poszukać go, co prędzej każ poszukać go, co prędzej idź poszukaj, prowadź go! SCENA 3 Janusz Czego ta dziewka tutaj przybywa by mącić spokojność moją. Lecz o biednej chłopki rozpacze, o łzy, o jęki czyż ja stoję? Ha! jeżeli ją zobaczę, to ją może uspokoję, a potem precz! precz! precz! ja łez się boję. SCENA 4 Halka wchodzi nie widząc Janusza. Piosenka Halka Jak mój wianuszek zwiądł potargany tak się główeczka stargała. Gdzieżeś, ach, gdzieżeś, wianku różany, gdzieżeś się główeczko podziała. Zabrał mi wszystko Jaśko mój sokół, zabrał mnie całą niebogę, a ja go szukam, szukam naokół, a ja go znaleźć nie mogę, ach! nie mogę. Ach! O, gdzieżeś, o mój sokole, gdzie moje słonko na jasnym niebie? Jak kłos rzucony na puste pole tak umrę, zwiędnę bez ciebie. A ja go szukam, szukam naokół, a ja go znaleźć nie mogę. (spostrzega Janusza) Mój Jaśko! mój Jaśko! Mnie Jontek mówił, mnie Jontek smucił, żeś ty mnie zgubił, żeś mnie porzucił! A ja cię widzę, ja głowę tulę do twojej piersi, a ty tak czule jak dawniej na mnie spoglądasz się. O mój sokole! o słonko moje, jak dawniej czule ty spoglądasz się, o mój sokole, o słonko moje, jak dawniej czule ty spoglądasz się! Ja ciebie widzę, ja głowę tulę do twojej piersi, o mój sokole, o szczęście moje, jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie! O mój sokole, o szczęście moje, jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie. Janusz Przeklęta chwila, Ach, ta dziewczyna, po co przybywa w chwilę tak złą? O moja Halko, o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię! Ja kocham cię! O moja Halko! o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię! Próżne twe żale, cierpienia twoje, próżne twe żale, cierpienia twoje! Ja cię zapomnieć? Halka O mój sokole! Janusz Ja cię porzucić? Halka O słonko moje! Janusz Tylko się oddal, nie chciałbym stryja, gdyby mnie z tobą zobaczył zasmucić. Mnie tu chcą żenić, Mnie tu chcą żenić, ale niczyja do tego wola nie zmusi mnie. Mnie tu chcę żenić, ale niczyja do tego wola nie zmusi mnie, do tego wola nie zmusi mnie, do tego wola nie zmusi mnie. Halka O mój sokole! o słonko moje! jak dawniej czule ty spoglądasz się! O mój sokole! o słonko moje! jak dawniej czule ty spoglądasz się. Ja ciebie widzę, ja głowę tulę do twojej piersi, O mój sokole, o szczęście moje, jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie. O mój sokole, o szczęście moje jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie. Zawsze stale kochasz mię, stale ty kochasz mię. Janusz Przeklęta chwila! Ach ta dziewczyna, po co przybywa w chwilę tak złą? O moja Halko, o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię, ja kocham cię. O moja Halko, o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię, zawsze stale kocham cię, stale kocham cię. Uspokój się. Uspokój się! Ja cię zapomnieć? Ja cię porzucić?… Chór (za sceną) Niech żyje! Janusz Opuszczaj prędzej te smutne mury Czekaj za miastem nad Wisłą tam Gdzie są trzy krzyże i trzy figury, ja przyjdę wraz, ja przyjdę sam. Ujdziemy stąd i znowu nam szczęście i raj Halka i Janusz razem Znowu nam szczęście i raj! Janusz Ujdziemy stąd i znowu nam szczęście i raj, szczęście i raj. Halka Znowu nam szczęście i raj. Ujdziemy stąd i znowu szczęście i raj Ach! znowu nam szczęście i raj. Ach! znowu nam szczęście i raj. Ty przyjdziesz wraz, ty przyjdziesz sam i znowu nam, znowu raj! Janusz Ujdziemy stąd i znowu nam szczęście i raj, szczęście i raj! Tak! znowu nam szczęście i raj. Ujdziemy stąd i znowu nam, ja przyjdę sam, i znowu nam szczęście i raj, szczęście i raj, przyjdę wraz, ja przyjdę sam, a znowu nam, znowu nam szczęście i raj! Z kim przyszłaś tu? Halka O mój sokole! Janusz Z kim przyszłaś tu? Halka O słonko moje! Jak dawniej, jak dawniej ty kochasz mnie. Mój Jaśko! Mój drogi! Zawsze czule kochasz mię. Janusz O Halko! O Halko uspokój się. Oddal się stąd, ja przyjdę tam. Oddal się stąd, ja przyjdę sam. Uchodź stąd, błagam cię. Halka Prawda, już mnie nie porzucisz? Wrócisz w nasze góry, wrócisz, o sokole mój, Jaśko drogi mój! Nad rzeczułkę ja usiędę i sokoła czekać będę aż przyleci wraz, przyleci wraz. Wtedy będziem znowu społem, Halka zawsze z swym sokołem, Jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, jedna śmierć, tylko śmierć rozłączy nas. Janusz O Halko, uchodź stąd! Błagam cię! O Halko, uchodź stąd, błagam cię, uchodź stąd, błagam cię! Halka Mój Jaśko! mój drogi! Wrócisz do mnie! W góry wrócisz! Tak! Janusz Uchodź Halko, błagam cię. Halka Prawda, już mnie nie porzucisz, wrócisz w nasze góry, wrócisz, o sokole mój! Jaśku drogi mój! nad rzeczułkę znowu siędę i sokoła czekać będę aż przyleci wraz, przyleci wraz. Wtedy będziem zawsze społem, Halka zawsze z swym sokołem, jedna śmierć rozłączy nas, tak! tak! śmierć, jedna śmierć, jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć rozłączy nas, rozłączy, rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć rozłączy nas. Jaśko mój! Jaśko mój, jak zawsze, widzę, kochasz mnie, jak czule kochasz mnie. Janusz Już cię nie porzucę, w nasze góry wrócę, aniele mój! Wrócę do cię, wrócę, Ja powrócę, ja przyjdę sam. Uchodź Halko! Wrócę do cię, a jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, jedna śmierć, śmierć, śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć, tylko śmierć rozłączy nas, rozłączy, rozłączy nas, a jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć, tylko śmierć rozłączy nas, rozłączy, rozłączy nas, a śmierć rozłączy nas. Uchodź stąd, Halko, błagam cię. Uchodź stąd. Halko, ja kocham cię, stale zawsze kocham cię. SCENA 5 Halka A widzisz Jontku, na co ci było zwodzić mnie biedną i mnie odbierać, na co ci było, radość mą jedną? Jam go słyszała, jam go widziała, słoneczko moje znów do mnie wróci a nie porzuci. Jontek Biedne! biedne serce twoje… Halka Ledwie nie pękło, nie wyskoczyło ono niebodze. Ach Jontku! Jontku! po co ci było trapić mnie srodze. Jontek Cha, cha, cha, cha, cha, cha! Halka Ty śmiejesz się? Jontku uchodźmy stąd Jontek Uchodźmy stąd. Halka Jakoś tak dziwno w tem wielkiem mieście, jakoś tak straszno wiejskiej niewieście!… Nie widać jak, nie widać skąd słoneczko wschodzi? Nie widać jak, nie widać gdzie słonko zachodzi. Uchodźmy stąd! te głuche mury tak mnie, tak straszą mnie. Uchodźmy stąd… uchodźmy z nim, uchodźmy w góry, on przyjdzie tam… Och! on czeka mnie za miastem już. Ty śmiejesz cię? Jontek Uchodźmy więc, gdy czeka nas i gdy przyjść ma, cha, cha, cha, cha… Aria I ty mu wierzysz, biedna dziewczyno, Że cię nie zwodzi ty wierzysz mu? Jak wicher świszczy nad połoniną, jak z gór potoki płyną i płyną, tak skłamał on, nie przyjdzie tu, tak skłamał on, nie przyjdzie tu. Ty biedna dziewka, on panicz twój, pamiętaj to, on panicz twój! A ty mu wierzysz, biedna dziewczyno, że cię nie zwodzi ty wierzysz mu? Halka Ach, wierzę mu! Ach wierzę mu!… Jontek Ty nie wiesz co to miłość panicza z biedną góralką, o nie wiesz ty u niego będzie słodycz oblicza i mowa słodka jak twarz dziewicza, sercem on drwi, bo sercem zły a ty chcesz wierzyć w miłość panicza? On jak zło kupił biedną twą duszę, on pan! a panów lubicie wy. On jak zło kupił biedną twą duszę, on pan, a panów lubicie wy. Kiedy jak deszczu w wiosenną suszę jam pragnął cię, jam kochał cię, jam pragnął cię, jam kochał cię. On rzekł „Mieć muszę” i spojrzał raz I jegoś ty, i jegoś ty, Zabrał ci wianek, zabrał ci duszę, on zgubił cię, zabrał ci duszę. O moja Halko!… biedna dziewczyno! że cię nie zwodzi ty wierzysz mu? Jak wicher świszcze nad połoniną, jak z gór potoki płyną i płyną, tak skłamał on, nie przyjdzie tu, tak skłamał on, nie przyjdzie tu, tak skłamał on, nie przyjdzie tu. Myślisz, że po to przyszliśmy tu byś ty szczęśliwa, byś ty wesoła, Jaśka ujrzała, swego sokoła? A Jaśko pan! Z Cześnika córką zawodzi tan. Oj, pięknaż ona! piękny on! Oj, pięknaż ona, pięknyż on, Oj, pięknaż, piękna ona, oj piękny, oj piękny on. Chór za sceną Niechaj żyje para młoda przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie. Halka Puszczajcie mnie! puszczajcie mnie! tu ojciec dzieciątka naszego, tu ojciec dzieciątka naszego. Jontek Uchodźmy z miejsca tego, zobaczą cię, uchodźmy stąd, Halka Puszczajcie mnie Jontek Zobaczą cię Halka Puszczajcie mnie! puszczajcie mnie! tu ojciec dzieciątka mojego, tu ojciec dzieciątka mojego, do pana naszego ty Jontku prowadź mnie! do pana naszego ty Jontku prowadź mnie! Jaśku, panie ty usłysz mnie, o Jaśku mój, sokole mój… Puszczajcie mnie, puszczajcie mnie. Chór służących Co to za krzyk co wznosi się i hałas ten co oznaczać ma. Co to za krzyk co wznosi się i hałas ten co oznaczać ma. Halka Puszczajcie mnie! Jontek Uchodźmy stąd! Halka Puszczajcie mnie. Tu panicz mój, tu Jaśko mój, tu panicz mój! tu Jaśko mój! Jaśko mój! Jaśku mój! Jaśku! O Jaśku, zabiłeś ty mnie. Jaśku! Mój Jaśku! Zabiłeś ty mnie! Jaśku panie, ach, ty serce me wydarłeś mnie! Wydarłeś mnie! O panie mój, uwiodłeś mnie! Mój sokole! Sokoleńku! Jontek Zobaczą cię. O Halko spiesz, pokrzywdzą cię O Halko spiesz, pokrzywdzą cię, pokrzywdzą cię, uchodźmy stąd, ach! pokrzywdzą cię! Uchodźmy stąd. Halko uchodź stąd! uchodź stąd! Uchodź stąd! Słuchaj mnie! Marszałek Wypędzić ich, precz stąd, precz stąd! Do czeladzi, precz z zabawy! do czeladzi, a z zabawy precz! precz! Precz! Chór Precz stąd! precz z zabawy, precz, precz! idźcie do czeladzi, tam wam będę radzi, tam wam dadzą strawy, a z zabawy precz! precz! precz! Dziwna jakaś dziewka, dziwna dziewka! Dziwna jakaś dziewka, smutna jakaś dziewka, przecież wyjść kazali, nie czekajcie dalej! Chór i Marszałek Precz ż zabawy! precz! Janusz Jontek z nią? więc to on, więc to on dziewkę tę przywiódł tu? Dam ja mu! Dam ja mu! Dam ja mu! Zofia Dziwna dziewka, smutna śpiewka wyjść kazali, ona dalej, dalej, dalej nuci smutny, straszny śpiew, smutny śpiew, ach, straszny śpiew. Cześnik i Janusz Dziwna dziewka, smutna śpiewka, wyjść kazali, ona śpiewa dalej i nie zważa na nic, a przecież wyjść kazali ona śpiewa dalej, dalej i nie zważa nic. Halka Oj sokole, sokoleńku! stumaniłeś gołąbeczka powolutku, pomaleńku, bielutkiego gołąbeczka stumaniłeś mój sokole. Jontek O biedna dziewko smutna twoja śpiewka. Serce się nie zbudzi u wielmożnych ludzi, głuchy panicz twój! głuchy panicz twój! Janusz Wypędzić ich. Halka O Jaśku mój! Jaśku! Panie! O Jaśku serce moje wydarłeś, ty wydarłeś mnie! Jontek Halko, uchodź stąd, pokrzywdzą cię. Uchodź stąd! skrzywdzą cię Halko słuchaj! uchodź stąd! skrzywdzą cię! Halko słuchaj mnie, uchodźmy Halko stąd, posłuchaj mnie, uchodźmy stąd! Chór i Marszałek Precz stąd! precz z zabawy, precz stąd, precz! idźcie do czeladzi, a stąd precz! precz z zabawy! precz z zabawy, precz! Do czeladzi, precz z zabawy, Do czeladzi, precz z zabawy, do czeladzi, tam wam dadzą strawę, a z zabawy precz! Koniec aktu I. AKT I SCENA 1 Marszałek i goście wychodzą z pawilonu. Marszałek Niechaj żyje para młoda przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie! Wszak ci to są dwa klejnoty starodawnej godła cnoty. Chór Niechaj żyje para młoda! Marszałek i chór Niechaj żyje przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie. Wszak ci to są dwa klejnoty, starodawnej godła cnoty. W jedno godło dziś się wiążą Pomian panie z Odrowążą. Spojrzeć na nich aż drży dusza, jaka u nich godność równa! Jak stworzona dla Janusza nasza Zofia Cześnikówna. Niechaj żyje para młoda przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie. Wszakoż to są dwa klejnoty starodawnej godła cnoty. W jedno godło dziś się wiążą Pomian panie z Odrowążą. Marszałek A oboje równi stanem, tak urodą, jak i wianem, niech im szczęście pasmo wije! Trzech z chóru Niech im szczęście pasmo wije! Marszałek i trzech Niechaj żyją, niechaj żyje! Chór Niechaj żyje! Wszyscy Cny Odrowąż z cnym Pomianem, cny Odrowąż z cnym Pomianem. Żyj nam, żyj nam długo paro młoda, ciągła miłość, ciągła zgoda, niechaj nie opuszcza cię. Niech nie opuszcza cię. Oboje równi stanem, cny Odrowąż z cnym Pomianem, cny Odrowąż z cnym Pomianem, Żyj nam! Żyj nam długo paro młoda, ciągła miłość, ciągła zgoda niechaj nie opuszcza cię. Chór Spojrzeć na nich aż drży dusza, jaka u nich godność równa. Wszak ci to są dwa klejnoty starodawnej godła cnoty. W jedno godło dziś się chlubnie wiążą Pomian panie z Odrowążą. Marszałek Panom braciom dziękujemy… Chór Niech żyją! Marszałek ich życzliwość znam, lecz jakoś próżnujemy, a tam tęskni węgrzyn sam. Chór Ach, żyjcie, ciągłe szczęście wam! (odchodzą do pawilonu) SCENA 2 Janusz Pobłogosław ojcze panie, gdy już cię tak nazwać śmiem, pobłogosław ojcze panie, gdy już cię tak nazwać śmiem. Zofia Twoja dobroć to wybrała, co ja pieszczę w sercu mem. Cześnik Ten serc waszych związek błogi dawno moja chęć uznała. Zofia Twoja dobroć to wybrała, co ja pieszczę w sercu mem, pobłogosław, pobłogosław ojcze drogi związek nasz, błogosław! Janusz Pobłogosław, błogosław ojcze drogi. Cześnik Błogosław związek drogi. Zofia Ten serc naszych związek błogi dawno twoja uznała chęć. Błogosław! Błogosław, to prośba nasza cała, pobłogosław nam panie i ojcze, błogosław nam. Oto prośba, ojcze błogosław nam. Ten serc naszych związek błogi, ojcze błogosław nam. Błogosław nam! Ach, błogosław ojcze nam! Janusz Ten serc naszych związek błogi dawno twoja chęć uznała. Błogosław ojcze panie oto prośba nasza cała, oto prośba błogosław nam, panie błogosław związek nam. Oto prośba nasza cała, pobłogosław nam. Ten serc naszych związek błogi… Ojcze panie pobłogosław nam. Błogosław nam! Błogosław ojcze nam! Cześnik Ten serc waszych związek błogi dawno moja chęć uznała, moja chęć już uznała. Ten serc waszych związek błogi dawno moja chęć uznała. Dawno moja chęć uznała, dawno moja, dawno moja chęć uznała, już uznała związek wasz. Błogosławię wam, błogosławię wam, błogosławię wam! O, dzieci błogosławię wam! Niech więc wola Twoja Panie Boże z niebios stanie się. Głos Halki za sceną Jak mój wianuszek zwiądł potargany, tak się duszyczka stargała… Zofia Co to za głos? Halka Gdzieżeś, ach gdzieżeś, wianku różany, gdzieś się główeczko podziała? Zofia To głos nieznany. Januszu, czy nie znasz go? Halka Zabrał mi wszystko Jaśko mój sokół, zabrał mię całą niebogę. Janusz To głos Halki nadto znany… Skąd przybywa w chwilę złą? Halka A ja go szukam, szukam naokół, a ja go znaleźć nie mogę, nie mogę. Ach! Cześnik Czyja-ż w mym ogrodzie śpiewka? Janusz (na stronie) To głos Halki!… Cześnik O tej porze. dziwne to. Janusz Skąd ta dziewka tu przybywa w chwilę złą? Zofia Mój Januszu!… Janusz (do Zofii) Może jaki biedny człowiek Cześnik Może jaki biedny człowiek Janusz Ktoś przechodził, mój aniele, może jaki biedny człowiek, u nas radość i wesele, jemu ciążą łzy u powiek. Zofia Jak on dobry! Jak on tkliwy! O, tem więcej, o tem milej, tem radośniej, tem szczęśliwiej kocham, wielbię go w tej chwili! O, mój Januszu, poszukaj, Januszu, poszukaj go mój Januszu, poszukaj go, wołaj go. Janusz To biedny człowiek, nam radość, wesele, jemu ciążą łzy u powiek. Poszukam go. Ja poszukam go. Ktoś przechodził, mój aniele, Zofia Co prędzej idź, poszukaj go Janusz Może jaki biedny człowiek, u nas radość i wesele, jemu ciążą łzy u powiek. Ja tu przyprowadzę go. Zofia Jak on dobry, jak on tkliwy, o tem więcej, o tem milej, tem radośniej, tem szczęśliwiej kocham, wielbię go w tej chwili. O, mój Januszu, poszukaj, Januszu poszukaj go, mój Januszu poszukaj go, wołaj go. Janusz Ja poszukam go! To biedny człowiek, nam radość, wesele, jemu ciążą łzy u powiek, poszukam go. Ja poszukam go! Cześnik To szlachetna dusza! tęgie serce u Janusza, każ poszukać go, prowadź go. To szlachetna panie dusza, idź poszukaj go, idź poszukaj więc biednego i każ uraczyć, wesprzeć jego, każ wesprzeć go. Idź poszukaj więc biednego, każ wesprzeć go, idź poszukaj, idź poszukaj, prowadź go. Zofia Jak dobry, jak on tkliwy. O, tem więcej, tem radośniej, szczęśliwiej kocham, wielbię go w tej chwili, o, tem radośniej kocham, wielbię go. Ach, tem radośniej wielbię i kocham! Radośniej wielbię i kocham radośniej, radośniej kocham, uwielbiam go! Janusz Ach, u nas radość i wesele, on ma łzy u powiek. Biedny to człowiek, tu u nas radość i wesele, biedny to człowiek, tu radość i wesele, poszukam go! Idę, poszukam go, idę poszukać go, poszukam go! Cześnik To szlachetna panie dusza. Idź poszukaj go. Ach! u nas radość i wesele, on ma łzy u powiek, biedny to człowiek, tu radość i wesele, biedny człowiek, tu radość i wesele. Szukaj go co prędzej, każ poszukać go, co prędzej każ poszukać go, co prędzej idź poszukaj, prowadź go! SCENA 3 Janusz Czego ta dziewka tutaj przybywa by mącić spokojność moją. Lecz o biednej chłopki rozpacze, o łzy, o jęki czyż ja stoję? Ha! jeżeli ją zobaczę, to ją może uspokoję, a potem precz! precz! precz! ja łez się boję. SCENA 4 Halka wchodzi nie widząc Janusza. Piosenka Halka Jak mój wianuszek zwiądł potargany tak się główeczka stargała. Gdzieżeś, ach, gdzieżeś, wianku różany, gdzieżeś się główeczko podziała. Zabrał mi wszystko Jaśko mój sokół, zabrał mnie całą niebogę, a ja go szukam, szukam naokół, a ja go znaleźć nie mogę, ach! nie mogę. Ach! O, gdzieżeś, o mój sokole, gdzie moje słonko na jasnym niebie? Jak kłos rzucony na puste pole tak umrę, zwiędnę bez ciebie. A ja go szukam, szukam naokół, a ja go znaleźć nie mogę. (spostrzega Janusza) Mój Jaśko! mój Jaśko! Mnie Jontek mówił, mnie Jontek smucił, żeś ty mnie zgubił, żeś mnie porzucił! A ja cię widzę, ja głowę tulę do twojej piersi, a ty tak czule jak dawniej na mnie spoglądasz się. O mój sokole! o słonko moje, jak dawniej czule ty spoglądasz się, o mój sokole, o słonko moje, jak dawniej czule ty spoglądasz się! Ja ciebie widzę, ja głowę tulę do twojej piersi, o mój sokole, o szczęście moje, jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie! O mój sokole, o szczęście moje, jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie. Janusz Przeklęta chwila, Ach, ta dziewczyna, po co przybywa w chwilę tak złą? O moja Halko, o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię! Ja kocham cię! O moja Halko! o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię! Próżne twe żale, cierpienia twoje, próżne twe żale, cierpienia twoje! Ja cię zapomnieć? Halka O mój sokole! Janusz Ja cię porzucić? Halka O słonko moje! Janusz Tylko się oddal, nie chciałbym stryja, gdyby mnie z tobą zobaczył zasmucić. Mnie tu chcą żenić, Mnie tu chcą żenić, ale niczyja do tego wola nie zmusi mnie. Mnie tu chcę żenić, ale niczyja do tego wola nie zmusi mnie, do tego wola nie zmusi mnie, do tego wola nie zmusi mnie. Halka O mój sokole! o słonko moje! jak dawniej czule ty spoglądasz się! O mój sokole! o słonko moje! jak dawniej czule ty spoglądasz się. Ja ciebie widzę, ja głowę tulę do twojej piersi, O mój sokole, o szczęście moje, jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie. O mój sokole, o szczęście moje jak dawniej czule, widzę, kochasz mnie. Zawsze stale kochasz mię, stale ty kochasz mię. Janusz Przeklęta chwila! Ach ta dziewczyna, po co przybywa w chwilę tak złą? O moja Halko, o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię, ja kocham cię. O moja Halko, o szczęście moje, jak dawniej czule kocham cię, zawsze stale kocham cię, stale kocham cię. Uspokój się. Uspokój się! Ja cię zapomnieć? Ja cię porzucić?… Chór (za sceną) Niech żyje! Janusz Opuszczaj prędzej te smutne mury Czekaj za miastem nad Wisłą tam Gdzie są trzy krzyże i trzy figury, ja przyjdę wraz, ja przyjdę sam. Ujdziemy stąd i znowu nam szczęście i raj Halka i Janusz razem Znowu nam szczęście i raj! Janusz Ujdziemy stąd i znowu nam szczęście i raj, szczęście i raj. Halka Znowu nam szczęście i raj. Ujdziemy stąd i znowu szczęście i raj Ach! znowu nam szczęście i raj. Ach! znowu nam szczęście i raj. Ty przyjdziesz wraz, ty przyjdziesz sam i znowu nam, znowu raj! Janusz Ujdziemy stąd i znowu nam szczęście i raj, szczęście i raj! Tak! znowu nam szczęście i raj. Ujdziemy stąd i znowu nam, ja przyjdę sam, i znowu nam szczęście i raj, szczęście i raj, przyjdę wraz, ja przyjdę sam, a znowu nam, znowu nam szczęście i raj! Z kim przyszłaś tu? Halka O mój sokole! Janusz Z kim przyszłaś tu? Halka O słonko moje! Jak dawniej, jak dawniej ty kochasz mnie. Mój Jaśko! Mój drogi! Zawsze czule kochasz mię. Janusz O Halko! O Halko uspokój się. Oddal się stąd, ja przyjdę tam. Oddal się stąd, ja przyjdę sam. Uchodź stąd, błagam cię. Halka Prawda, już mnie nie porzucisz? Wrócisz w nasze góry, wrócisz, o sokole mój, Jaśko drogi mój! Nad rzeczułkę ja usiędę i sokoła czekać będę aż przyleci wraz, przyleci wraz. Wtedy będziem znowu społem, Halka zawsze z swym sokołem, Jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, jedna śmierć, tylko śmierć rozłączy nas. Janusz O Halko, uchodź stąd! Błagam cię! O Halko, uchodź stąd, błagam cię, uchodź stąd, błagam cię! Halka Mój Jaśko! mój drogi! Wrócisz do mnie! W góry wrócisz! Tak! Janusz Uchodź Halko, błagam cię. Halka Prawda, już mnie nie porzucisz, wrócisz w nasze góry, wrócisz, o sokole mój! Jaśku drogi mój! nad rzeczułkę znowu siędę i sokoła czekać będę aż przyleci wraz, przyleci wraz. Wtedy będziem zawsze społem, Halka zawsze z swym sokołem, jedna śmierć rozłączy nas, tak! tak! śmierć, jedna śmierć, jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć rozłączy nas, rozłączy, rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć rozłączy nas. Jaśko mój! Jaśko mój, jak zawsze, widzę, kochasz mnie, jak czule kochasz mnie. Janusz Już cię nie porzucę, w nasze góry wrócę, aniele mój! Wrócę do cię, wrócę, Ja powrócę, ja przyjdę sam. Uchodź Halko! Wrócę do cię, a jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, jedna śmierć, śmierć, śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć, tylko śmierć rozłączy nas, rozłączy, rozłączy nas, a jedna śmierć rozłączy nas, jedna śmierć, tylko śmierć, jedna śmierć, tylko śmierć rozłączy nas, rozłączy, rozłączy nas, a śmierć rozłączy nas. Uchodź stąd, Halko, błagam cię. Uchodź stąd. Halko, ja kocham cię, stale zawsze kocham cię. SCENA 5 Halka A widzisz Jontku, na co ci było zwodzić mnie biedną i mnie odbierać, na co ci było, radość mą jedną? Jam go słyszała, jam go widziała, słoneczko moje znów do mnie wróci a nie porzuci. Jontek Biedne! biedne serce twoje… Halka Ledwie nie pękło, nie wyskoczyło ono niebodze. Ach Jontku! Jontku! po co ci było trapić mnie srodze. Jontek Cha, cha, cha, cha, cha, cha! Halka Ty śmiejesz się? Jontku uchodźmy stąd Jontek Uchodźmy stąd. Halka Jakoś tak dziwno w tem wielkiem mieście, jakoś tak straszno wiejskiej niewieście!… Nie widać jak, nie widać skąd słoneczko wschodzi? Nie widać jak, nie widać gdzie słonko zachodzi. Uchodźmy stąd! te głuche mury tak mnie, tak straszą mnie. Uchodźmy stąd… uchodźmy z nim, uchodźmy w góry, on przyjdzie tam… Och! on czeka mnie za miastem już. Ty śmiejesz cię? Jontek Uchodźmy więc, gdy czeka nas i gdy przyjść ma, cha, cha, cha, cha… Aria I ty mu wierzysz, biedna dziewczyno, Że cię nie zwodzi ty wierzysz mu? Jak wicher świszczy nad połoniną, jak z gór potoki płyną i płyną, tak skłamał on, nie przyjdzie tu, tak skłamał on, nie przyjdzie tu. Ty biedna dziewka, on panicz twój, pamiętaj to, on panicz twój! A ty mu wierzysz, biedna dziewczyno, że cię nie zwodzi ty wierzysz mu? Halka Ach, wierzę mu! Ach wierzę mu!… Jontek Ty nie wiesz co to miłość panicza z biedną góralką, o nie wiesz ty u niego będzie słodycz oblicza i mowa słodka jak twarz dziewicza, sercem on drwi, bo sercem zły a ty chcesz wierzyć w miłość panicza? On jak zło kupił biedną twą duszę, on pan! a panów lubicie wy. On jak zło kupił biedną twą duszę, on pan, a panów lubicie wy. Kiedy jak deszczu w wiosenną suszę jam pragnął cię, jam kochał cię, jam pragnął cię, jam kochał cię. On rzekł „Mieć muszę” i spojrzał raz I jegoś ty, i jegoś ty, Zabrał ci wianek, zabrał ci duszę, on zgubił cię, zabrał ci duszę. O moja Halko!… biedna dziewczyno! że cię nie zwodzi ty wierzysz mu? Jak wicher świszcze nad połoniną, jak z gór potoki płyną i płyną, tak skłamał on, nie przyjdzie tu, tak skłamał on, nie przyjdzie tu, tak skłamał on, nie przyjdzie tu. Myślisz, że po to przyszliśmy tu byś ty szczęśliwa, byś ty wesoła, Jaśka ujrzała, swego sokoła? A Jaśko pan! Z Cześnika córką zawodzi tan. Oj, pięknaż ona! piękny on! Oj, pięknaż ona, pięknyż on, Oj, pięknaż, piękna ona, oj piękny, oj piękny on. Chór za sceną Niechaj żyje para młoda przy zaręczyn tych obrzędzie, wieczna miłość, wieczna zgoda w młodym stadle niechaj będzie. Halka Puszczajcie mnie! puszczajcie mnie! tu ojciec dzieciątka naszego, tu ojciec dzieciątka naszego. Jontek Uchodźmy z miejsca tego, zobaczą cię, uchodźmy stąd, Halka Puszczajcie mnie Jontek Zobaczą cię Halka Puszczajcie mnie! puszczajcie mnie! tu ojciec dzieciątka mojego, tu ojciec dzieciątka mojego, do pana naszego ty Jontku prowadź mnie! do pana naszego ty Jontku prowadź mnie! Jaśku, panie ty usłysz mnie, o Jaśku mój, sokole mój… Puszczajcie mnie, puszczajcie mnie. Chór służących Co to za krzyk co wznosi się i hałas ten co oznaczać ma. Co to za krzyk co wznosi się i hałas ten co oznaczać ma. Halka Puszczajcie mnie! Jontek Uchodźmy stąd! Halka Puszczajcie mnie. Tu panicz mój, tu Jaśko mój, tu panicz mój! tu Jaśko mój! Jaśko mój! Jaśku mój! Jaśku! O Jaśku, zabiłeś ty mnie. Jaśku! Mój Jaśku! Zabiłeś ty mnie! Jaśku panie, ach, ty serce me wydarłeś mnie! Wydarłeś mnie! O panie mój, uwiodłeś mnie! Mój sokole! Sokoleńku! Jontek Zobaczą cię. O Halko spiesz, pokrzywdzą cię O Halko spiesz, pokrzywdzą cię, pokrzywdzą cię, uchodźmy stąd, ach! pokrzywdzą cię! Uchodźmy stąd. Halko uchodź stąd! uchodź stąd! Uchodź stąd! Słuchaj mnie! Marszałek Wypędzić ich, precz stąd, precz stąd! Do czeladzi, precz z zabawy! do czeladzi, a z zabawy precz! precz! Precz! Chór Precz stąd! precz z zabawy, precz, precz! idźcie do czeladzi, tam wam będę radzi, tam wam dadzą strawy, a z zabawy precz! precz! precz! Dziwna jakaś dziewka, dziwna dziewka! Dziwna jakaś dziewka, smutna jakaś dziewka, przecież wyjść kazali, nie czekajcie dalej! Chór i Marszałek Precz ż zabawy! precz! Janusz Jontek z nią? więc to on, więc to on dziewkę tę przywiódł tu? Dam ja mu! Dam ja mu! Dam ja mu! Zofia Dziwna dziewka, smutna śpiewka wyjść kazali, ona dalej, dalej, dalej nuci smutny, straszny śpiew, smutny śpiew, ach, straszny śpiew. Cześnik i Janusz Dziwna dziewka, smutna śpiewka, wyjść kazali, ona śpiewa dalej i nie zważa na nic, a przecież wyjść kazali ona śpiewa dalej, dalej i nie zważa nic. Halka Oj sokole, sokoleńku! stumaniłeś gołąbeczka powolutku, pomaleńku, bielutkiego gołąbeczka stumaniłeś mój sokole. Jontek O biedna dziewko smutna twoja śpiewka. Serce się nie zbudzi u wielmożnych ludzi, głuchy panicz twój! głuchy panicz twój! Janusz Wypędzić ich. Halka O Jaśku mój! Jaśku! Panie! O Jaśku serce moje wydarłeś, ty wydarłeś mnie! Jontek Halko, uchodź stąd, pokrzywdzą cię. Uchodź stąd! skrzywdzą cię Halko słuchaj! uchodź stąd! skrzywdzą cię! Halko słuchaj mnie, uchodźmy Halko stąd, posłuchaj mnie, uchodźmy stąd! Chór i Marszałek Precz stąd! precz z zabawy, precz stąd, precz! idźcie do czeladzi, a stąd precz! precz z zabawy! precz z zabawy, precz! Do czeladzi, precz z zabawy, Do czeladzi, precz z zabawy, do czeladzi, tam wam dadzą strawę, a z zabawy precz! Koniec aktu I. Moniuszko,Stanisław/Halka/II+
https://w.atwiki.jp/yoshida2/pages/115.html
telnetでブラウズ(HTTP) このページでは、インターネットでホームページなどをブラウジングするときに利用するHTTPプロトコルについて説明しています。 概要 HTTPプロトコルとは、Hypertext Transfer Protocolの略で、インターネットでホームページなどをブラウジングするときに利用しているプロトコルです。 HTTPプロトコルは、TCP/IP上のプロトコルで、通常80番ポートを使ってアクセスします。 詳細な定義は、以下のRFCで定義されています。 RFC-1945 HTTP/1.0 RFC-2068 HTTP/1.1 基本的に、メッセージを要求(リクエスト)し、その応答結果(レスポンス)を表示するだけです。 HTTPのアクセスログ ApacheなどのWebサーバのログを見ると、リクエストとレスポンスが、以下の形式で出力されます。 アクセスログの書式 アクセス元 - - [アクセス時間] メソッド名 URL名 プロトコルバージョン レスポンスコード 例: 10.0.1.20 - - [01/Jul/1999 23 22 46 +0900] GET /usr/joe/index.html HTTP/1.0 200 2060 メソッドの種類には、GETやPOSTなどがあります。 GETメソッドは、HTMLデータや画像データなどを取得する場合に使用します。 GETメソッドで要求すると、ヘッダ情報とHTMLデータが返却されます。 GETメソッドでCGIを呼び出すこともできます。 パラメータを渡す場合は、URLの後に ?name1=データ1 name2=データ2 という形式で指定します。 HEADメソッドは、ファイルサイズや更新日時を調べる場合に利用します。 HEADメソッドを利用すると、ヘッダ情報だけが返却されます。 POSTメソッドは、CGIなどにデータを渡す場合に使用します。 パラメータなどのデータは、環境変数などによって、CGIに渡ります。 以下に、HTTPのバージョンとメソッドの種類を示します。 メソッドの種類 HTTP/1.0 GET, HEAD, PUT, POST, DELETE, LINK, UNLINK HTTP/1.1 OPTIONS, TRACE, PATCH 以下に、レスポンスコードの一覧を示します。 100番台は通信エラー、200番台は正常終了、300番台はリダイレクト、400番台はクライアントエラー、500番台はサーバエラーを表しています。 リダイレクトとは、クライアントの指定したURLに移動した場合などに返却されます。 レスポンスコード コード 内容 コード 内容 100 Continue 101 Switching Protocols 200 OK 201 Created 202 Accepted 203 Non-Authoritative Information 204 No Content 205 Reset Content 206 Partial Content 300 Multiple Choices 301 Moved Permanently 302 Moved Temporarily 303 See Other 304 Not Modified 305 Use Proxy 400 Bad Request 401 Unauthorized 402 Payment Required 403 Forbidden 404 Not Found 405 Method Not Allowed 406 Not Acceptable 407 Proxy Authentication Required 408 Request Time-out 409 Conflict 410 Gone 411 Length Required 412 Precondition Failed 413 Request Entity Too Large 414 Request-URI Too Large 415 Unsupported Media Type 500 Internal Server Error 501 Not Implemented 502 Bad Gateway 503 Service Unavailable 504 Gateway Time-out 505 HTTP Version not supported レスポンスコードは、ログファイルなどに出力されますので、知っていると役に立つと思います。 telnetでブラウジング では、実際にtelnetでブラウジングしてみましょう。 telnetコマンドで、WWWサーバ名と、80番ポートを指定します。 Linux# telnet ash.jp 80 そこで、環境変数をすべて表示するCGI(env.cgi)を起動してみます。 まず、GETコマンドで、取得したいURLと、HTTPのバージョンを指定します。 GET /~joe/prog/cgi/env01.cgi HTTP/1.0 ここで、リターンのみを入力しても表示されますが、以下のオプションも入力してみます。 指定したオプションは、環境変数としてCGIに渡ります。 User-Agent Telnet [ja] (Linux) Host www.ash.jp リターンのみを入力すると、レスポンスと、HTMLが表示されます。 当然、HTMLのソースが表示されるだけですから、頭の中でHTMLを解析し画面イメージを想像する必要があります。 以下に実行結果を示します。 Linux# telnet ash.jp 80 Trying 210.154.87.18... Connected to ash.jp. Escape character is ^] . GET /~joe/prog/cgi/env01.cgi HTTP/1.0 User-Agent Telnet [ja] (Linux) Host ash.jp HTTP/1.1 200 OK DeleGate-Ver 5.8.8 (delay=7) Date Fri, 02 Jul 1999 09 56 24 GMT Server Apache/1.3.3 (Unix) Content-Type text/html Via 1.0 210.154.87.18 80 (DeleGate/5.8.8) Content-Length 954 html body h1 CGIでの環境変数一覧 /h1 hr h3 環境変数の表示 /h3 DOCUMENT_ROOT = /usr/local/share/apache/htm br GATEWAY_INTERFACE = CGI/1.1 br HTTP_FORWARDED = by http //210.154.87.18 80/ (DeleGate/5.8.8) for sv01.lo.ash.or .jp br HTTP_HOST = ash.jp br HTTP_USER_AGENT = Telnet [ja] (Linux) br HTTP_VIA = 1.0 210.154.87.18 80 (DeleGate/5.8.8) br PATH = /usr/local/sbin /usr/local/bin /sbin /usr/sbin /bin /usr/bin br QUERY_STRING = br REMOTE_ADDR = 10.0.1.254 br REMOTE_PORT = 12621 br REQUEST_METHOD = GET br REQUEST_URI = /~joe/prog/cgi/env01.cgi br SCRIPT_FILENAME = /home/joe/public_html/prog/cgi/env01.cgi br SCRIPT_NAME = /~joe/prog/cgi/env01.cgi br SERVER_ADMIN = info@ash.jp br SERVER_NAME = ash.jp br SERVER_PORT = 80 br SERVER_PROTOCOL = HTTP/1.0 br SERVER_SIGNATURE = ADDRESS Apache/1.3.3 Server at ash.jp Port 80 /ADDRESS br SERVER_SOFTWARE = Apache/1.3.3 (Unix) br hr br このCGIのソース: a href=env01.txt env01.cgi /a br /body /html Connection closed by foreign host. 最初の、HTTP/1.1 200 OKは、HTTPプロトコルで、正常に転送したことを表します。 その後にヘッダ情報が転送され、最後にHTMLのソースが転送されます。 環境変数として、以下の値が追加設定されているのが確認できます。 HTTP_HOST = ash.jp HTTP_USER_AGENT = Telnet [ja] (Linux) このように、HTTPプロトコルは、要求(リクエスト)に対して、応答(レスポンス)が返却されるだけのシンプルなプロトコルです。 余談ですが、HTTPプロトコルという呼び方は、Hyper Text Transfer Protocol プロトコルになって、プロトコルが2重になってしまい、おかしいです。 でも、この方がわかりやすいので、私はよく使います。